... wców, a tutaj efektownie odtworzonego. Pomnik bitwy pod Grunwaldem Kilkadziesiąt kilometrów w padającym deszczu A potem niebo zaczęło płakać i już tego dnia nie skończyło. Szybko się okazało jednak, że nie ma skuteczniejszego sposobu na deszcz niż grupowe morale i świadomość wspólnie ponoszonych trudów podróży. Od Stębarka do Ostródy tego dnia dojechaliśmy cali mokrzy, z deszczem chlupiącym w butach, a tak kompletnie przemoczeni nie byli tylko ci, którzy przezornie zabrali ze sobą rowerowe peleryny. Mimo kilkugodzinnej jazdy w uporczywym, siąpiącym deszczu i temperaturze bliskiej zeru, nawet przez chwilę nie widziałem, by ktoś z nas pokazał po sobie że cierpi. Mocna ekipa! Skrócenie tras z powody fatalnych warunków atmosferycznych nie pozwo...

Rowerzysta na molo w Ostródzie
... uski marszałek Paul von Hindenburg, gdy służyła jako hotel. W drodze do Parku Collisa zatrzymaliśmy się też nad śluzą Ostróda, która może być wprowadzeniem w świat hydrotechnicznych budowli, jakie czekają na atrakcyjnym Szlaku Kanału Elbląskiego. W pierwszym z tych miejsc warto poświęcić chwilę pomnikowi, czy raczej nagrobkowi Gustawa Gizewiusza, pastora, działacza na rzecz polskości regionu, zmarłego w 1848 roku. Pomnik Gustawa Gizewiusza w Ostródzie Turystyka osób niepełnosprawnych na Mazurach Zachodnich Kolejny dzień zaczął się od… śniegu, który wybielił nasze pierwsze kilometry na Szlaku Kanału Elbląskiego, którym jechaliśmy w kierunku Miłomłyna, gdzie nad śluzą Kanału Elbląskiego zaplanowaliśmy krótki postój. Tym razem nie ...
Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.