... Wieża widokowa na Dylewskiej Górze Geologiczna podróż ze Skandynawii na Mazury Zachodnie Zanim puściliśmy hamulce i długim zjazdem z Dylewskiej Góry zjechaliśmy w kierunku Dąbrówna, zatrzymaliśmy się jeszcze przy lapidarium geologicznym na Dylewskiej Górze. To jedno z najciekawszym miejsc o tej tematyce, jakie widzieliśmy podczas naszych podróży, postawiłbym je nawet koło wyjątkowego klifu Stevns Klint nad Morzem Bałtyckim w Danii. Stanęło tutaj ponad trzydzieści głazów, a każdemu z nich przypisano trasę, jaką pokonał niesiony przez lodowiec ze Skandynawii. Wszystkie mają swoją “wychodnię” w Skandynawii, gdzie powstały ponad miliard lat temu i skąd ruszyły wleczone przez lodowiec w kierunku dzisiejszej Polski. Tak trafiły na Mazury Zachodnie...

Kościół katolicki w Glaznotach
... skiego folwarku. Kamienna brama, zwieńczona łukiem i kamiennym krzyżem na nim, otwiera drogę na kameralną leśną nekropolię, jeden z najlepiej zachowanych starych cmentarzy w regionie. W świetle bramy stoi kaplica rodziny Kramerów, do wybudowania której użyto kamiennych ciosów i cegieł, a których stan sugeruje niedawną renowację. Miejsce obowiązkowe w podróży po Mazurach Zachodnich. Leśny cmentarz ewangelicki w Zajączkach Krąg Wspólnoty Kultur Mazur Zachodnich Kolejną okazją do obcowania ze starannie pielęgnowanym duchem regionu jest Krąg Wspólnoty Kultur w Glaznotach, który powstał w 2015 roku. To krąg dwudziestu pięciu kamiennych rzeźb, przypominających megalityczne menhiry, łączących symbolicznie wszystkich, którzy przez wieki mieli udz...
Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.