Rowerowa majówka na Mazurach Zachodnich

You are here

Rowerowa majówka na Mazurach Zachodnich

... yznaczyliśmy właśnie z pomocą znakowanych tras rowerowych regionu. I choć zabrakło wśród nich nowoczesnych, asfaltowych dróg rowerowych, to nie wpłynęło to specjalnie na naszą satysfakcję z rowerowej majówki. Turystyczny szlak rowerowy na Mazurach Zachodnich Nad Jeziorakiem w Iławie jak w Niemczech Punktem startu i mety naszej wycieczki po Mazurach Zachodnich była Iława. Z racji położenia na linii kolejowej Gdańsk-Warszawa, a także Toruń-Olsztyn, to na pewno najlepiej skomunikowane miejsce w regionie. Iława to także miasto, w którym ostatniego dnia naszej trasy, poczuliśmy się jak w Niemczech, dokąd jeździliśmy na rowerowe majówki w kilku ostatnich latach. Wszystko to przez starannie zaaranżowane, zadbane otoczenie południowego brzegu jeziora ...

Zobacz więcej: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... rzonego przez hitlerowców, a tutaj efektownie odtworzonego. Pomnik bitwy pod Grunwaldem Kilkadziesiąt kilometrów w padającym deszczu A potem niebo zaczęło płakać i już tego dnia nie skończyło. Szybko się okazało jednak, że nie ma skuteczniejszego sposobu na deszcz niż grupowe morale i świadomość wspólnie ponoszonych trudów podróży. Od Stębarka do Ostródy tego dnia dojechaliśmy cali mokrzy, z deszczem chlupiącym w butach, a tak kompletnie przemoczeni nie byli tylko ci, którzy przezornie zabrali ze sobą rowerowe peleryny. Mimo kilkugodzinnej jazdy w uporczywym, siąpiącym deszczu i temperaturze bliskiej zeru, nawet przez chwilę nie widziałem, by ktoś z nas pokazał po sobie że cierpi. Mocna ekipa! Skrócenie tras z powody fatalnych warunków atmo...

Rowerowa majówka na Mazurach Zachodnich

Rowerowa majówka na Mazurach Zachodnich

... Kolejny dzień zaczął się od… śniegu, który wybielił nasze pierwsze kilometry na Szlaku Kanału Elbląskiego, którym jechaliśmy w kierunku Miłomłyna, gdzie nad śluzą Kanału Elbląskiego zaplanowaliśmy krótki postój. Tym razem nie mieliśmy tyle szczęścia co jesienią, gdy trafiliśmy na efektowny pokaz śluzowania w wykonaniu kajakarzy i wodniaków. Miejsce przypomniało nam jednak o turystyce osób niepełnosprawnych, którą popularyzuje Zachodniomazurska Lokalna Organizacja Turystyczna z Ostródy w ramach kampanii “Turystyka w mig”, gdyż spotkaną wtedy grupą w kajakach były osoby głuche i niedosłyszące, uczestniczące w kajakowym rajdzie integracyjnym. A projekt “Turystyki w mig” rozwija się nadal - w tym roku pojawiły się filmy, które o regionie ...

Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: