Kanał Iławski w Ligach z lotu ptaka

You are here

Kanał Iławski w Ligach z lotu ptaka

... mnością odnotowaliśmy, że samochody już nie zastawiają jego dziedzińca i nie przeszkadzają w zwiedzaniu jednego z najcenniejszych zabytków w mieście i mieszczącego się w nim niewielkiego muzeum, poświęconego historii Ostródy. Brawo! Zamek w Ostródzie nad Jeziorem Drwęckim Po Ostródzie zrobiliśmy też krótką krajoznawczą rundę, zaglądając między innymi na duży, zarośnięty wysoką trawą cmentarz na Polskiej Górce, poszukaliśmy kamienia plebiscytowego w Parku Collisa na końcu ostródzkiej promenady i odnaleźliśmy kamienicę, w której kwaterę podczas I wojny światowej miał pruski marszałek Paul von Hindenburg, gdy służyła jako hotel. W drodze do Parku Collisa zatrzymaliśmy się też nad śluzą Ostróda, która może być wprowadzeniem w ś...

Zobacz więcej: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... i kamiennym krzyżem na nim, otwiera drogę na kameralną leśną nekropolię, jeden z najlepiej zachowanych starych cmentarzy w regionie. W świetle bramy stoi kaplica rodziny Kramerów, do wybudowania której użyto kamiennych ciosów i cegieł, a których stan sugeruje niedawną renowację. Miejsce obowiązkowe w podróży po Mazurach Zachodnich. Leśny cmentarz ewangelicki w Zajączkach Krąg Wspólnoty Kultur Mazur Zachodnich Kolejną okazją do obcowania ze starannie pielęgnowanym duchem regionu jest Krąg Wspólnoty Kultur w Glaznotach, który powstał w 2015 roku. To krąg dwudziestu pięciu kamiennych rzeźb, przypominających megalityczne menhiry, łączących symbolicznie wszystkich, którzy przez wieki mieli udział w kształtowaniu charakteru regionu. Na central...

Kanał Iławski w Ligach z lotu ptaka

Kanał Iławski w Ligach z lotu ptaka

... cym deszczu A potem niebo zaczęło płakać i już tego dnia nie skończyło. Szybko się okazało jednak, że nie ma skuteczniejszego sposobu na deszcz niż grupowe morale i świadomość wspólnie ponoszonych trudów podróży. Od Stębarka do Ostródy tego dnia dojechaliśmy cali mokrzy, z deszczem chlupiącym w butach, a tak kompletnie przemoczeni nie byli tylko ci, którzy przezornie zabrali ze sobą rowerowe peleryny. Mimo kilkugodzinnej jazdy w uporczywym, siąpiącym deszczu i temperaturze bliskiej zeru, nawet przez chwilę nie widziałem, by ktoś z nas pokazał po sobie że cierpi. Mocna ekipa! Skrócenie tras z powody fatalnych warunków atmosferycznych nie pozwoliło nam zrealizować planu tego dnia i zajrzeć między innymi do znanych Starych Jabłonek. Deszczowy dzie...

Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: