Zamek w Ostródzie

You are here

Zamek w Ostródzie

... zesnych, asfaltowych dróg rowerowych, to nie wpłynęło to specjalnie na naszą satysfakcję z rowerowej majówki. Turystyczny szlak rowerowy na Mazurach Zachodnich Nad Jeziorakiem w Iławie jak w Niemczech Punktem startu i mety naszej wycieczki po Mazurach Zachodnich była Iława. Z racji położenia na linii kolejowej Gdańsk-Warszawa, a także Toruń-Olsztyn, to na pewno najlepiej skomunikowane miejsce w regionie. Iława to także miasto, w którym ostatniego dnia naszej trasy, poczuliśmy się jak w Niemczech, dokąd jeździliśmy na rowerowe majówki w kilku ostatnich latach. Wszystko to przez starannie zaaranżowane, zadbane otoczenie południowego brzegu jeziora Jeziorak. Ponad 2-kilometrowa promenada z wydzieloną drogą rowerową wprowadziła nas do centrum wygodną...

Zobacz więcej: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... cierpi. Mocna ekipa! Skrócenie tras z powody fatalnych warunków atmosferycznych nie pozwoliło nam zrealizować planu tego dnia i zajrzeć między innymi do znanych Starych Jabłonek. Deszczowy dzień na rowerze na Mazurach Zachodnich Sucho i smacznie w Krainie Jezior w Ostródzie Na szczęście w Ostródzie czekał na nas nocleg w karczmie-pensjonacie Kraina Jezior, gdzie turyści do dyspozycji mają nie tylko ogólnodostępną suszarnię, ale nawet pokoje z podgrzewaną podłogą w łazience. A gdy nasze rzeczy się suszyły, my zasiadaliśmy do jedzenia, które w Krainie Jezior było wyśmienite. Bo widok świeżego sandacza czy lina w jadłospisie restauracji, to zawsze okazja do kulinarnej rozrywki. Wcześniejszą noc spędziliśmy w Dąbrównie w pensjonacie Hosteria ...

Zamek w Ostródzie

Zamek w Ostródzie

... 0 lat, był świątynią ewangelicką (kolejną widzianą w regionie, po Glaznotach). Jej widok wraz z basztą i fragmentem ocalałych XIV-wiecznych murów miejskich jest prawdopodobnie najładniejszym obrazkiem z Dąbrówna. Kilkaset metrów dalej znajduje się opuszczona synagoga w Dąbrównie, która wraz z kościołem ewangelickim i XIX-wiecznym kościołem katolickim mogłaby dziś ciekawie opowiadać o wielokulturowej historii tej niedocenianej miejscowości. Opuszczona synagoga w Dąbrównie Na rowerach po polu bitwy pod Grunwaldem Kolejny dzień jazdy po Mazurach Zachodnich rozpoczęliśmy od wizyty na niedalekich polach Grunwaldu, słynnych z powodu jednej z największych bitew średniowiecznej Europy, jaką w 1410 roku stoczyło tutaj połączone rycerstwo polskie i ...

Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: