Podwórze Starej Szkoły w Wysokiej Wsi

You are here

Podwórze Starej Szkoły w Wysokiej Wsi

... ęćdziesiąt kilometrów pokolejowej drogi rowerowej byłoby hitem prawie na miarę Szlaku Kanału Elbląskiego. Wiadukt kolejowy w Glaznotach z lotu ptaka Głaz plebiscytowy Instytutu Pamięci Narodowej Ciekawym śladem po niełatwej historii Prus Górnych jest głaz stojący w Lubstynku, małej wsi niedaleko Lubawy. To jedna z zaledwie czterech wsi, których mieszkańcy opowiedzieli się za przystąpieniem do nowo tworzonego państwa polskiego w plebiscycie w Prusach Wschodnich i Zachodnich w 1920 roku. Plebiscyt został rozpisany w efekcie postanowień traktatu wersalskiego i miał zadecydować o ostatecznym kształcie granic II Rzeczypospolitej i państwa niemieckiego - Republiki Weimarskiej. Głaz w Lubstynku nie jest jednak pamiątkowym głazem plebiscytowym sprzed wiek...

Zobacz więcej: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... zość naszej trasy sprawdziłaby się nawet podczas podróży z dzieckiem. No, może poza fragmentami szos prowadzących do i z Dąbrówna. Szlak rowerowy biegnący drogą publiczną na Mazurach Zachodnich Pięknie zachowany leśny cmentarz w Zajączkach Jeśli szukać duszy historycznych Prus Górnych, to przede wszystkim w takich miejscach jak Zajączki. Na granicy Parku Krajobrazowego Wzgórz Dylewskich, przy bocznej drodze w lesie, odnajdujemy kameralny cmentarz z drugiej połowy XIX wieku. W cieniu dorodnych buków i dębów, w spokoju mazurskiego lasu, spoczywają dawni mieszkańcy wsi i pobliskiego folwarku. Kamienna brama, zwieńczona łukiem i kamiennym krzyżem na nim, otwiera drogę na kameralną leśną nekropolię, jeden z najlepiej zachowanych starych cmentarzy ...

Podwórze Starej Szkoły w Wysokiej Wsi

Podwórze Starej Szkoły w Wysokiej Wsi

... tnie przemoczeni nie byli tylko ci, którzy przezornie zabrali ze sobą rowerowe peleryny. Mimo kilkugodzinnej jazdy w uporczywym, siąpiącym deszczu i temperaturze bliskiej zeru, nawet przez chwilę nie widziałem, by ktoś z nas pokazał po sobie że cierpi. Mocna ekipa! Skrócenie tras z powody fatalnych warunków atmosferycznych nie pozwoliło nam zrealizować planu tego dnia i zajrzeć między innymi do znanych Starych Jabłonek. Deszczowy dzień na rowerze na Mazurach Zachodnich Sucho i smacznie w Krainie Jezior w Ostródzie Na szczęście w Ostródzie czekał na nas nocleg w karczmie-pensjonacie Kraina Jezior, gdzie turyści do dyspozycji mają nie tylko ogólnodostępną suszarnię, ale nawet pokoje z podgrzewaną podłogą w łazience. A gdy nasze rzeczy się suszył...

Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: