Kanał Iławski w Ligach

You are here

Kanał Iławski w Ligach

... Wielokrotnie przebudowywany w kolejnych wiekach nie przetrwał 1945 roku i dziś można oglądać go tylko w symbolicznej postaci. Większe wyobrażenie o historii Dąbrówna daje XVII-wieczny kościół położony niedaleko głównego placu miejskiego, który od reformacji aż do dzisiaj, czyli przez niemal 500 lat, był świątynią ewangelicką (kolejną widzianą w regionie, po Glaznotach). Jej widok wraz z basztą i fragmentem ocalałych XIV-wiecznych murów miejskich jest prawdopodobnie najładniejszym obrazkiem z Dąbrówna. Kilkaset metrów dalej znajduje się opuszczona synagoga w Dąbrównie, która wraz z kościołem ewangelickim i XIX-wiecznym kościołem katolickim mogłaby dziś ciekawie opowiadać o wielokulturowej historii tej niedocenianej miejscowości. Opuszczona sy...

Zobacz więcej: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... kiedyś nazywany był Prusami Górnymi. I takich historycznych akcentów, gdy mijaliśmy stare ewangelickie cmentarze lub kościoły, które kiedyś służyły dawnej pruskiej społeczności, było na naszej trasie wiele. Nagrobek pod kościołem ewangelickim w Glaznotach Kanał Elbląski, Jeziorak, Grunwald i coś jeszcze Wśród najbardziej znanych miejsc na Mazurach Zachodnich są Kanał Elbląski, jezioro Jeziorak, Grunwald i Ostróda, zajmujące pewne miejsca w “ekstraklasie” polskiej turystyki. Byłoby jednak bardzo krzywdzącym dla Mazur Zachodnich, gdyby region postrzegać tylko przez pryzmat tych nazw. Bo Mazury Zachodnie to również Iława, Kanał Iławski, Lubawa, Wzgórza Dylewskie, Dąbrówno, Olsztynek, Miłomłyn i kilkaset kilometrów szlaków rowerowych,...

Kanał Iławski w Ligach

Kanał Iławski w Ligach

... geologicznym na Dylewskiej Górze. To jedno z najciekawszym miejsc o tej tematyce, jakie widzieliśmy podczas naszych podróży, postawiłbym je nawet koło wyjątkowego klifu Stevns Klint nad Morzem Bałtyckim w Danii. Stanęło tutaj ponad trzydzieści głazów, a każdemu z nich przypisano trasę, jaką pokonał niesiony przez lodowiec ze Skandynawii. Wszystkie mają swoją “wychodnię” w Skandynawii, gdzie powstały ponad miliard lat temu i skąd ruszyły wleczone przez lodowiec w kierunku dzisiejszej Polski. Tak trafiły na Mazury Zachodnie, gdzie w miejscowych kopalniach kruszywa znalazła je twórczyni lapidarium. Możliwość precyzyjnego określenia, skąd na świecie pochodzi każdy ze zgromadzonych kamieni, wciąż mnie zachwyca. Lapidarium geologiczne na Dylewskiej G...

Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: