... w w padającym deszczu A potem niebo zaczęło płakać i już tego dnia nie skończyło. Szybko się okazało jednak, że nie ma skuteczniejszego sposobu na deszcz niż grupowe morale i świadomość wspólnie ponoszonych trudów podróży. Od Stębarka do Ostródy tego dnia dojechaliśmy cali mokrzy, z deszczem chlupiącym w butach, a tak kompletnie przemoczeni nie byli tylko ci, którzy przezornie zabrali ze sobą rowerowe peleryny. Mimo kilkugodzinnej jazdy w uporczywym, siąpiącym deszczu i temperaturze bliskiej zeru, nawet przez chwilę nie widziałem, by ktoś z nas pokazał po sobie że cierpi. Mocna ekipa! Skrócenie tras z powody fatalnych warunków atmosferycznych nie pozwoliło nam zrealizować planu tego dnia i zajrzeć między innymi do znanych Starych Jabłonek. De...

Deszczowy Emil - Mazury Zachodnie
... medycyny za opracowanie surowicy przeciw błonicy, dziecięcej chorobie zakaźnej. Wielkiego człowieka z maleńkiej wsi wspomina popiersie stojące przed szkołą podstawową. Popiersie Emila von Behringa w Ławicach Pod Ostródą pachnie drewnianą Małopolską Piękna ozdobą tych okolic jest kościół św. Wawrzyńca w Rożentalu, którego nazwa pochodzi od wcześniejszej niemieckiej nazwy wsi “Dolina Róż”. Drewniana konstrukcja świątyni pochodzi z XVII wieku i na pierwszy rzut oka wydaje się przypominać obiekty szlaku architektury drewnianej w Małopolsce. Wewnątrz znajduje się ołtarz z XVIII wieku i rzeźby datowane nawet na koniec XV wieku. Kamienny mur z narożnymi basztami sugeruje obronny charakter obiektu, jednak powstał wyłącznie w celach ozdobnyc...
Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.