... po Glaznotach). Jej widok wraz z basztą i fragmentem ocalałych XIV-wiecznych murów miejskich jest prawdopodobnie najładniejszym obrazkiem z Dąbrówna. Kilkaset metrów dalej znajduje się opuszczona synagoga w Dąbrównie, która wraz z kościołem ewangelickim i XIX-wiecznym kościołem katolickim mogłaby dziś ciekawie opowiadać o wielokulturowej historii tej niedocenianej miejscowości. Opuszczona synagoga w Dąbrównie Na rowerach po polu bitwy pod Grunwaldem Kolejny dzień jazdy po Mazurach Zachodnich rozpoczęliśmy od wizyty na niedalekich polach Grunwaldu, słynnych z powodu jednej z największych bitew średniowiecznej Europy, jaką w 1410 roku stoczyło tutaj połączone rycerstwo polskie i litewskie z siłami zakonu krzyżackiego. Dla rowerzystów to wdzięc...
Pieszo-rowerowa promenada nad Jeziorakiem w Iławie
... ewyższenia - czyli niewiele mniej niż podjazd pod Wieżycę znad Jeziora Ostrzyckiego. Niech informacja o długich podjazdach nie zniechęca Was do odwiedzenia tych okolic. Podjazdy są pozbawione dużego nachylenia, a widoki warte wysiłku. Wieża widokowa na Dylewskiej Górze Geologiczna podróż ze Skandynawii na Mazury Zachodnie Zanim puściliśmy hamulce i długim zjazdem z Dylewskiej Góry zjechaliśmy w kierunku Dąbrówna, zatrzymaliśmy się jeszcze przy lapidarium geologicznym na Dylewskiej Górze. To jedno z najciekawszym miejsc o tej tematyce, jakie widzieliśmy podczas naszych podróży, postawiłbym je nawet koło wyjątkowego klifu Stevns Klint nad Morzem Bałtyckim w Danii. Stanęło tutaj ponad trzydzieści głazów, a każdemu z nich przypisano trasę, jak�...
Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.