Klimatyczna Gustavstrasse w Fürth

You are here

Klimatyczna Gustavstrasse w Fürth

... lot” miejską autostradą rowerową. Podobnie jak w wielu innych rozwiniętych miastach na świecie, zielony obszar nad rzeką zamienia się w szybki rowerowy kręgosłup wewnątrz lub między miastami - ostatnio dokładnie w ten sposób jeździliśmy po Lipsku w Saksonii. Ale jazda taką drogą to również okazja do fantastycznych rowerowych obserwacji. Ludzie wracający na rowerze z pracy, uczniowie i studenci wracający z zajęć, rodzice wiozący dzieci z przedszkola, a wszyscy oni na przeróżnych rowerach różnych typów i różnych marek. Las zaczął się z czasem przerzedzać i wkrótce ustąpił miejsca przedmieściom Norymbergi, w tym dużym obszarom rekreacyjnym położonym nad rzeką Pegnitz. Swoją drogą, wiecie że Pegnitz łącząc się z Rednitz daje początek Regnitz...

Zobacz więcej: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... u Sanssouci w Poczdamie, a także Wilhelm II Hohenzollern - ostatni cesarz Niemiec i król Prus. Zamek w Cadolzburgu - siedziba dynastii Hohenzollernów Krzyżacki wielki mistrz siostrzeńcem polskiego króla Dzieje dynastii Hohenzollernów wielokrotnie łączyły się z historią państwa polskiego. Postacią jaka doskonale ilustruje te powiązania jest wspomniany wyżej Albrecht Hohenzollern pochodzący z frankońskiej linii rodu, urodzony w Ansbach. I choć zakon krzyżacki może nadal wywoływać w Polsce dość ambiwalentne odczucia, to w osobie Albrechta Hohenzollerna można zobaczyć również... siostrzeńca Zygmunta Starego, polskiego króla, przedostatniego z dynastii Jagiellonów. Po sekularyzacji zakonu krzyżackiego Albrecht Hohenzollern objął książecy tron Pr...

Klimatyczna Gustavstrasse w Fürth

Klimatyczna Gustavstrasse w Fürth

... rowerowe w Niemczech. Jeździliśmy po nieco mniejszej liczbie odizolowanych dróg rowerowych asfaltowych, więcej było odcinków szutrowych, nawet dróg polnych i leśnych, a także więcej lokalnych dróg publicznych, choć przeznaczonych przeważnie wyłącznie do użytku mieszkańców i rowerzystów. Na kilkuset metrach przez uprawę rolną zdarzyło nam się jechać nawet po nielubianych płytach typu IOMB, czyli (nie)popularnych "jumbach". Mimo trochę innego składu dróg zachowane były wygoda i bezpieczeństwo jazdy, a przede wszystkim możliwość jazdy obok siebie, co daje komfort prowadzenia rozmowy podczas jazdy i przebywania w grupie, czyli - podsumowując - możliwość miłego spędzenia razem dobrego czasu na rowerze. To właśnie w ten sposób powinna wyglądać dobrze z...

Przeczytaj wszystko: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: