Ratusz z Florencji w Fürth we Frankonii

You are here

Ratusz z Florencji w Fürth we Frankonii

... III Achilles. Atrakcją miejsca są również obrazy Albrechta Dürera, które obejrzeć można w klasztornym kościele. Klasztor w Heilsbronn we Frankonii Prawdopodobnie najciekawszą informacją dla turystów z Polski jest fakt pochowania w klasztorze w Heilsbronn polskiej królewny Zofii Jagiellonki, córki Kazimierza IV Jagiellończyka. Zofia Jagiellonka była margrabiną brandenburską w Ansbach i Bayreuth, żoną Fryderyka Starszego Hohenzollerna. Ich małżeństwo miało charakter polityczny, a ślub odbył się we Frankfurcie nad Odrą. Wyjątkowym faktem, nawet w zupełnie innej, średniowiecznej rzeczywistości, było, że Zofia Jagiellonka i Fryderyk Starszy Hohenzollern mieli aż osiemnaścioro dzieci, najwięcej w dynastii Jagiellonów. Wśród nich był wspominany j...

Zobacz więcej: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... rki Kazimierza IV Jagiellończyka. Zofia Jagiellonka była margrabiną brandenburską w Ansbach i Bayreuth, żoną Fryderyka Starszego Hohenzollerna. Ich małżeństwo miało charakter polityczny, a ślub odbył się we Frankfurcie nad Odrą. Wyjątkowym faktem, nawet w zupełnie innej, średniowiecznej rzeczywistości, było, że Zofia Jagiellonka i Fryderyk Starszy Hohenzollern mieli aż osiemnaścioro dzieci, najwięcej w dynastii Jagiellonów. Wśród nich był wspominany już trzykrotnie Albrecht Hohenzollern, wielki mistrz zakonu krzyżackiego. A te związki Hohenzollernów z Polską przypominają mi Drezno i Saksonię, gdzie także natykaliśmy się na różnego rodzaju ślady związane z państwem polskim. Wnętrze kościoła klasztornego w Heilsbronn Kościół święte...

Ratusz z Florencji w Fürth we Frankonii

Ratusz z Florencji w Fürth we Frankonii

... rowerowa powinna być jak spotkanie przy winie ze znajomymi. Będę trzymał się tej wypowiedzianej kiedyś tezy i cieszę się, że nasze rowerowe wakacje mogły być jej potwierdzeniem. Po wspólnie spędzonych trzech tygodniach, podczas których najpierw w Niemczech objechaliśmy rowerami dookoła jezioro Chiemsee w Bawarii, potem wpadliśmy do Frankonii na opisywany tutaj szlak Hohenzollernów, na koniec pokonaliśmy jeszcze Kolejowy Szlak Rowerowy Hesji, a jeszcze wcześniej w Austrii przejechaliśmy szlak rowerowy Drawy, na koniec wcale nie żegnaliśmy się z ulgą. I choć różnimy się charakterami, choć czasem mamy ochotę zjeść co innego na kolację, choć czasem wszystkim przychodzi znosić moje - jako organizatora - pomysły i nie zawsze jeździmy najkrótszą drogą, to ...

Przeczytaj wszystko: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: