... , że nasze rowerowe wakacje mogły być jej potwierdzeniem. Po wspólnie spędzonych trzech tygodniach, podczas których najpierw w Niemczech objechaliśmy rowerami dookoła jezioro Chiemsee w Bawarii, potem wpadliśmy do Frankonii na opisywany tutaj szlak Hohenzollernów, na koniec pokonaliśmy jeszcze Kolejowy Szlak Rowerowy Hesji, a jeszcze wcześniej w Austrii przejechaliśmy szlak rowerowy Drawy, na koniec wcale nie żegnaliśmy się z ulgą. I choć różnimy się charakterami, choć czasem mamy ochotę zjeść co innego na kolację, choć czasem wszystkim przychodzi znosić moje - jako organizatora - pomysły i nie zawsze jeździmy najkrótszą drogą, to wydaje mi się, że myślami wszyscy jesteśmy już przy następnym wyjeździe. Dziękuję Wam wszystkim bardzo! :-) Nasza...

Wnętrze twierdzy w Lichtenau w Niemczech
... pochyły plac miejski, piękny budynek lokalnego muzeum, zrobić rundkę wokół tutejszego klasztoru mającego być najlepiej zachowanym budynkiem tego typu w środkowej Frankonii, a potem pokręciliśmy się jeszcze chwilę w poszukiwaniu produktów pierwszej potrzeby i ruszyliśmy w dalszą podróż po szlaku rowerowym Śladami Hohenzollernów. Tym razem już w samym mieście natknęliśmy się na tablice “Hochwasser” wiszące przy drodze rowerowej nad rzeką Zenn, która przepływa przez miasto. Tego dnia spotykaliśmy je jeszcze kilkukrotnie, ostatnie na granicy Fürth. I choć w niektórych miejscach widywaliśmy jeszcze zapory z worków z piasku, od czasu wczorajszych opadów woda już opadła i nawet na chwilę nie było potrzeby modyfikować trasy naszego przejazdu. Cent...
Przeczytaj wszystko: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.