... Bohuminem znacznie różni się od pierwszej. Po krótkim odcinku przejechanym przez okoliczne miejscowości z dala od Olzy, szlak ponownie wraca nad rzekę. Znów jest pięknie zielono i naturalnie, naprawdę uroczo. I bez problemu możemy sobie wyobrazić czeskich pograniczników, patrolujących kiedyś biegnącą tędy polsko-czeską granicę. Ale droga... Droga robi się naturalna, czasami nierówna, momentami piaszczysta, a czasem wysypana przesadnie dużym żwirem. Pod koniec będzie nawet jeden niewielki bród do pokonania. I choć walory przyrodniczo-krajobrazowe są naprawdę "top", a późną wiosną słońce po południu świeci z najlepszego możliwego kierunku oświetlając dolinę z lewej strony, to jednocześnie liczne terenowe przeszkody wykluczają przejazd tędy rowerami ...

Stacja Zielony Most - miejsce odpoczynku
... po wskazanych drogach. Żelazny Szlak Rowerowy i jedno z miejsc odpoczynku Z Katowic do Cieszyna z jedną przesiadką W piątkowe popołudnie z Katowic do Cieszyna można dotrzeć pociągiem i to w akceptowalnym czasie poniżej 2 godzin. Po drodze na chętnych czeka jedna przesiadka - w Skoczowie lub Goleszowie. Niestety, Koleje Śląskie nie wyglądają na specjalnie zainteresowane pasażerem z rowerem, bo zastane przeze mnie miejsca dla rowerzystów były albo zaprojektowane w nieprzemyślany sposób, albo zbyt małe, by nazwać taką podróż wygodną. W pierwszym, zatłoczonym pociągu nie byłem w stanie wprowadzić roweru do przedziału rowerowego położonego daleko od wejścia do wagonu. W drugim przestrzeń bagażowo-rowerowa okazała się za krótka, by zmieścił si...
Przeczytaj wszystko: Żelazny Szlak Rowerowy i czeska "dziesiątka" - Śląsk Cieszyński na weekend.