... spędzonych trzech tygodniach, podczas których najpierw w Niemczech objechaliśmy rowerami dookoła jezioro Chiemsee w Bawarii, potem wpadliśmy do Frankonii na opisywany tutaj szlak Hohenzollernów, na koniec pokonaliśmy jeszcze Kolejowy Szlak Rowerowy Hesji, a jeszcze wcześniej w Austrii przejechaliśmy szlak rowerowy Drawy, na koniec wcale nie żegnaliśmy się z ulgą. I choć różnimy się charakterami, choć czasem mamy ochotę zjeść co innego na kolację, choć czasem wszystkim przychodzi znosić moje - jako organizatora - pomysły i nie zawsze jeździmy najkrótszą drogą, to wydaje mi się, że myślami wszyscy jesteśmy już przy następnym wyjeździe. Dziękuję Wam wszystkim bardzo! :-) Nasza ekipa w Norymberdze Zostaw samochód, wróć po niego pociągiem ...
Rowerem przez lokalne podtopienia w Niemczech
... siąc lat dynastii Hohenzollernów Na moment cofnijmy się w czasie, by spojrzeć na historyczne tło naszej wycieczki. Za początek dynastii Hohenzollernów przyjmowany jest XI wiek, w którym żył Burchard von Zollern, uważany za protoplastę rodu. W roku 1125 jego dwaj praprawnukowie - Konrad I i Fryderyk IV - wymienili między sobą otrzymany spadek po ojcu, Fryderyku I i dali początek dwóm liniom rodzinnym Hohenzollernów - w Szwabii i we Frankonii, której towarzyszyć będzie nasza trasa. To z linii frankońskiej będą się wywodzić późniejsi elektorzy brandenburscy, królowie Prus i cesarze niemieccy, ale także władcy regionalni niższczego szczebla, urzędnicy i inne postacie publiczne. Wśród tych najbardziej znanych w Polsce są Albrecht Hohenzollern - ostatni wiel...
Przeczytaj wszystko: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.


