Kamienny krzyż na cmentarzu w Ansbach

You are here

Kamienny krzyż na cmentarzu w Ansbach

... postoju i przeczekania przechodzącego niewielkiego deszczu. Zabytkowe centrum Windsbach we Frankonii Heilsbronn miejscem pochówku członków dynastii Na zjeździe do centrum miasteczka Heilsbronn łapie nas deszcz i przed strugami wody uciekamy do napotkanej restauracji. Po ulewie zjeżdżamy na nieregularny rynek, który sąsiaduje z klasztornymi zabudowaniami. Klasztor cystersów w Heilsbronn był jednym z najbogatszych i najpotężniejszych średniowiecznych opactw cysterskich, a tutejsi mnisi kształcili się na uniwersytetach w Heidelbergu i Pradze. W najlepszym okresie w dobrach klasztornych znajdowało się aż około 300 miast i wsi Frankonii. Działalność klasztoru zakończyła się jednak już w XVI wieku, a klasztorne dobra przejął Jerzy Hohenzollern-Ansbach,...

Zobacz więcej: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... ich goście posługują się biegle językiem niemieckim i są dość oszczędni w informowaniu o atrakcjach w języku angielskim. Model zamku w Cadolzburgu w aplikacji szlaku Hohenzollernów Dobra ekipa robi dobrą robotę Turystyka rowerowa powinna być jak spotkanie przy winie ze znajomymi. Będę trzymał się tej wypowiedzianej kiedyś tezy i cieszę się, że nasze rowerowe wakacje mogły być jej potwierdzeniem. Po wspólnie spędzonych trzech tygodniach, podczas których najpierw w Niemczech objechaliśmy rowerami dookoła jezioro Chiemsee w Bawarii, potem wpadliśmy do Frankonii na opisywany tutaj szlak Hohenzollernów, na koniec pokonaliśmy jeszcze Kolejowy Szlak Rowerowy Hesji, a jeszcze wcześniej w Austrii przejechaliśmy szlak rowerowy Drawy, na koniec wcale nie...

Kamienny krzyż na cmentarzu w Ansbach

Kamienny krzyż na cmentarzu w Ansbach

... ozumieć, przed jak wielkim wyzwaniem stoją władze Norymbergi. Czy o tę największą fizyczną "pamiątkę" po wielkiej narodowej tragedii, jaką Niemcy ponieśli na wielu frontach, nie tylko tych wojskowych, powinni dbać jak o wszystkie inne zabytki? Czy może próbować o niej zapomnieć, zignorować, obstawić lunaparkami, pozwolić zarosnąć chaszczom, dać się jej zawalić, a potem przysłać buldożery? Współczesna Norymberga prawdopodobnie nie ma jednej, prostej recepty na postępowanie w takich przypadkach. Ale było mi ogromnie szkoda oglądać ogólny rozgardiasz wewnątrz jednak tak unikalnego obiektu historycznego. Centrum handlowego bym w tym miejscu nie widział - były i takie pomysły, ale uporządkowany, zadbany teren opowiadający o trudnej historii Europy - na pe...

Przeczytaj wszystko: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: