... Lipawie polecono nam restaurację Pastnieka māja (Dom Listonosza), a że wszystko jest tu blisko, mieliśmy do niej zaledwie kilka kroków z hotelu, w którym spaliśmy. Tam spróbowaliśmy lokalnej specjalności – "Liepājas menciņi", czyli „dorsza z Lipawy”. To danie okazało się dorszem podanym z ziemniakami, wcześniej wędzonym i peklowanym, a następnie zapiekanym w słodkiej śmietanie z cebulą i koperkiem, serwowanym w tradycyjnym glinianym naczyniu. Skusiliśmy się również na inną regionalną potrawę – kaszę jęczmienną z ziemniakami, wędzonym boczkiem i cebulą. Wszystko smakowało wyśmienicie, a całość utrzymana była w prostym, domowym klimacie, który bardzo nam odpowiada. Liepājas menciņi, czyli dorsz z Lipawy Historia Łotwy w Muzeum Lipa...
Drewniane pomosty w parku narodowym w Łotwie
... jego obecność w muzeum to nie tylko świadectwo poświęcenia Łotyszy, ale również poruszające przypomnienie o tragedii narodu ukraińskiego. Zniszczony pickup w Muzeum Wojny w Rydze Na koniec jedno przykre wspomnienie Wśród tych wszystkich naszych przyjemnych wspomnień, jest jednak jeden przykry obrazek, z jakim wracamy z Łotwy. To farma... świstaków położona niedaleko Alsungi, do której skierował nas przydrożny drogowskaz, a która wcześniej wpadła mi też podczas wyszukiwania miejsc do zobaczenia. Chociaż - żadna to farma, gdyż na miejscu zobaczyliśmy małe, metalowe klatki, w których zamknięte były świstaki. Spodziewaliśmy się odpowiedzialnej hodowli, warunków na miarę czasów i nowoczesnego kraju, a zastaliśmy smutny widok i prawdopodobnie ...
Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Łotwie: Kurlandia i Morze Bałtyckie.


