Most w Kuldydze i dom do wynajęcia

You are here

Most w Kuldydze i dom do wynajęcia

... en z największych tego typu terenów w regionie, obejmujący zarówno torfowiska wysokie, jak i przejściowe. Miejsce to wyróżnia się bogatą florą i fauną, w tym rzadkimi gatunkami roślin oraz ptaków, dla których stanowi ważne siedlisko. Dzięki temu Stiklu Purvi odgrywa kluczową rolę w ochronie bioróżnorodności w Łotwie. Jedyną możliwością zwiedzania rezerwatu są wąskie drewniane kładki, które prowadzą przez podmokłe tereny aż do wieży widokowej, skąd można podziwiać rozległe torfowiska. Podczas spaceru rowery można bezpiecznie zostawić w lesie, tuż przy wejściu na kładkę, aby w pełni cieszyć się pieszą eksploracją tej wyjątkowej przestrzeni. Stiklu Purvi - największe torfowisko w Łotwie Windawa wita szeroką drogą rowerową Po ...

Zobacz więcej: EuroVelo 10 w Łotwie: Kurlandia i Morze Bałtyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... błyszczą w słońcu, mocno kontrastując z zaniedbanymi fasadami bloków, otaczających sobór. Sobór morski - katedra prawosławna w Lipawie Dorsz z Lipawy w domu listonosza Podczas naszej podróży po Łotwie nie zabrakło również kulinarnych akcentów. W Lipawie polecono nam restaurację Pastnieka māja (Dom Listonosza), a że wszystko jest tu blisko, mieliśmy do niej zaledwie kilka kroków z hotelu, w którym spaliśmy. Tam spróbowaliśmy lokalnej specjalności – "Liepājas menciņi", czyli „dorsza z Lipawy”. To danie okazało się dorszem podanym z ziemniakami, wcześniej wędzonym i peklowanym, a następnie zapiekanym w słodkiej śmietanie z cebulą i koperkiem, serwowanym w tradycyjnym glinianym naczyniu. Skusiliśmy się również na inną regionalną pot...

Most w Kuldydze i dom do wynajęcia

Most w Kuldydze i dom do wynajęcia

... walką z nawierzchnią. Problemem nie bywała jedynie nierówna, pełna kamieni droga, ale także unoszący się pył, zwłaszcza na trasach, z których korzystali lokalni kierowcy. Jeden z takich odcinków, prowadzący wokół jeziora Usma, szybko nas zniechęcił – kurz i ruch sprawiły, że zdecydowaliśmy się zmienić kierunek i objechać jezioro z drugiej strony. Ta decyzja pozwoliła nam nie tylko uniknąć uciążliwości, ale także zobaczyć malownicze zakątki, które umknęłyby nam, gdybyśmy trzymali się pierwotnej trasy. Czasem elastyczność w planowaniu trasy okazuje się najlepszym rozwiązaniem, zwłaszcza gdy priorytetem jest komfort i przyjemność z jazdy. Szerokie drogi szutrowe w Łotwie Z perspektywy czasu, oceniam stosunek dobrych do złych dróg na...

Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Łotwie: Kurlandia i Morze Bałtyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: