... dróży. Jednak bywa też, że drogi te są zbudowane z kruszywa o zbyt dużej średnicy, co zamienia wyprawę w wielokilometrową udrękę. W takim przypadku każdy kilometr staje się wyzwaniem, a rower podskakuje na każdym kamieniu, wymagając ciągłej uwagi i dodatkowego wysiłku. I choć obcowanie z naturą bywa wtedy mniej przyjemne, to nadal jest to część podróżniczego doświadczenia, które uczy cierpliwości i elastyczności. W końcu nigdy nie wiadomo, czy za kolejnym zakrętem droga znów nie stanie się gładka, a jazda bardziej satysfakcjonująca. Szutrowa droga w Kurlandii w Łotwie Drogi szutrowe w Łotwie okazały się w większości całkiem przyzwoite. Często pokonywaliśmy długie odcinki z zadowalającą prędkością, co pozwalało podziwiać okoliczn...

Społeczność Suiti z Łotwy
... kulinarnych akcentów. W Lipawie polecono nam restaurację Pastnieka māja (Dom Listonosza), a że wszystko jest tu blisko, mieliśmy do niej zaledwie kilka kroków z hotelu, w którym spaliśmy. Tam spróbowaliśmy lokalnej specjalności – "Liepājas menciņi", czyli „dorsza z Lipawy”. To danie okazało się dorszem podanym z ziemniakami, wcześniej wędzonym i peklowanym, a następnie zapiekanym w słodkiej śmietanie z cebulą i koperkiem, serwowanym w tradycyjnym glinianym naczyniu. Skusiliśmy się również na inną regionalną potrawę – kaszę jęczmienną z ziemniakami, wędzonym boczkiem i cebulą. Wszystko smakowało wyśmienicie, a całość utrzymana była w prostym, domowym klimacie, który bardzo nam odpowiada. Liepājas menciņi, czyli dorsz z Lipawy His...
Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Łotwie: Kurlandia i Morze Bałtyckie.