... emnego miasta. Droga rowerowa przed Windawą W Windawie zastaliśmy atmosferę zbliżoną do tej, jaką można poczuć w Lipawie. Podobieństwo dotyczy nie tylko nastroju, ale także topografii - oba miasta mają starą część położoną nad kanałem portowym, który dzieli je na dwie części. W Windawie kluczowym punktem jest dawny zamek zakonu krzyżackiego, który od kilkunastu lat pełni funkcję muzeum regionalnego. Naprzeciw zamku uwagę przyciągają kolorowe dźwigi portowe, które nadają industrialnemu obszarowi unikalnego charakteru. Stare miasto, choć niewielkie, ma przyjemny, kameralny klimat - można je zwiedzić w zaledwie dwa kwadranse spacerując wąskimi uliczkami wśród zabytkowych kamienic. Warto jednak wyjść poza te najbardziej oczywiste trasy i udać...
Wysadzone w powietrze forty koło Lipawy
... entyczności i pozwoliło nam poczuć prawdziwy smak Łotwy. Groszek podawany z wędzonym boczkiem i cebulką Nie najgorsze słynne nadbałtyckie szutry Dotychczas, podróżując między Lipawą a Kuldygą, poruszaliśmy się głównie lokalnymi asfaltowymi drogami o zaskakująco dobrej jakości. Dopiero za Kuldygą, na dłuższy czas, zjechaliśmy na słynne nadbałtyckie szutry. Trochę obawiałem się tych tras, bo jak każdy rowerzysta wie, szuter szutrowi nierówny. Czasami jazda po takich drogach jest czystą przyjemnością - "naturalna" nawierzchnia pozwala poczuć bliskość otaczającej przyrody i dodaje uroku całej podróży. Jednak bywa też, że drogi te są zbudowane z kruszywa o zbyt dużej średnicy, co zamienia wyprawę w wielokilometrową udrękę. W takim p...
Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Łotwie: Kurlandia i Morze Bałtyckie.


