... dowało, że nasze cztery dni na szlaku były momentami nieco zbyt intensywną jazdą jak na wakacyjny, relaksacyjny wyjazd. O tym, że była to całkiem wymagająca eskapada mówi też suma przewyższeń, którą podaje oficjalna strona Szlaku Jury: na podanym dystansie to ponad 5400 metrów, co przy naszym czterodniowym planie jazdy oznaczało dużo więcej niż kilometr w górę w pionie średnio na dzień. Pamiątkowa fota przy mapie szlaku w Saint-Ursanne Pocięta kamiennymi murkami spokojna Jura Podróż po rowerowym Szlaku Jury zaczyna się od ogromnego krajobrazowego kontrastu. Po starcie z Nyonu nad Jeziorem Genewskim, nad którym w oddali rysują się Alpy ze szczytem Mont Blanc, szybko wjeżdżamy w lasy Jury i pniemy się stromo w górę. Po kilkunastu kilometrach ...

Widok na Jezioro Genewskie z Nyonu
... markę Ortlieb. Od niemieckiej konkurentki różni się między innymi sztywniejszą budową i zamykaniem - zatrzaskami zamiast magnesów. Po kilkudziesięciu wyjazdowych dniach mogę już ocenić mocowanie jako mocne, sztywne i kompatybilne z uchwytami Ortlieba - dzięki zastosowaniu systemu KlickFix. Nowa torba została wykonana z oryginalnej cordury, co zapewnia i wytrzymałość przed zniszczeniem, i odporność podczas opadów. Swoją drogą, już sobie nie wyobrażam jazdy bez szybkiego dostępu do wszystkich podręcznych rzeczy, od portfela przez powerbank, karty pamięci, czołówkę, słuchawki i kilkanaście innych drobiazgów, aż po kijek do selfie. Sakwy Extrawheel na Jurze Secesja, zegarki i islam w La Chaux-de-Fonds Z nieco sennego i raczej nieporywającego odc...
Przeczytaj wszystko: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.