Uwaga wypadki - znak dla rowerzystów

You are here

Uwaga wypadki - znak dla rowerzystów

... ć asfaltowych nawierzchni - raczej po czeskiej stronie, niż po polskiej. W każdym razie Jura w Szwajcarii to regularne pasmo górskie i do rowerowej wycieczki po niej należy podejść jak do wyprawy o górskim charakterze. Na Jurze jak w Górach Izerskich Z sakwami Extrawheel po Europie Szlak Jury był kolejnym, na którym wróciliśmy do używania sakw rowerowych od polskiego producenta, firmy Extrawheel. W komplecie z tradycyjnymi, bocznymi sakwami Extrawheel Wayfarer na moim rowerze zadebiutowała tegoroczna nowość w ofercie firmy z Podhala, czyli nowa torba na kierownicę rowerową, model Handy XL. To wygodna, wytrzymała, wyprodukowana w Polsce torba, podobna wyglądem i pojemnością (7,5 litra) do toreb oferowanych przez markę Ortlieb. Od niemieckiej konkurentki...

Zobacz więcej: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne

... na prawie całym tym odcinku biegnie raz po francuskiej, raz po szwajcarskiej stronie granicy, tym samym przerzucając nas co chwilę z jednego państwa do drugiego. Wkrótce, po kolejnej krótkiej wspinaczce, mijamy szwajcarską Jasną Górę, czyli klasztor Mariastein i zbliżamy się do końca naszej trasy w Bazylei, którą zwiedziliśmy podczas wycieczki po szlaku rowerowym Renu. Ostatnie 40 kilometrów do Bazylei Co wspólnego ma Jura szwajcarska z polską? Wbrew pozorom, Jura szwajcarska i polska Jura Krakowsko-Częstochowska to dwa znacznie różniące się od siebie regiony. Polska Jura jest częścią polskiego pasa wyżyn, z punktu widzenia geografa tworzy więc "jedynie" Wyżynę Krakowsko-Częstochowską. Tymczasem Jura w Szwajcarii to już regularny łańcuch g...

Uwaga wypadki - znak dla rowerzystów

Uwaga wypadki - znak dla rowerzystów

... ę rowerową, model Handy XL. To wygodna, wytrzymała, wyprodukowana w Polsce torba, podobna wyglądem i pojemnością (7,5 litra) do toreb oferowanych przez markę Ortlieb. Od niemieckiej konkurentki różni się między innymi sztywniejszą budową i zamykaniem - zatrzaskami zamiast magnesów. Po kilkudziesięciu wyjazdowych dniach mogę już ocenić mocowanie jako mocne, sztywne i kompatybilne z uchwytami Ortlieba - dzięki zastosowaniu systemu KlickFix. Nowa torba została wykonana z oryginalnej cordury, co zapewnia i wytrzymałość przed zniszczeniem, i odporność podczas opadów. Swoją drogą, już sobie nie wyobrażam jazdy bez szybkiego dostępu do wszystkich podręcznych rzeczy, od portfela przez powerbank, karty pamięci, czołówkę, słuchawki i kilkanaście innych drobiazg...

Przeczytaj wszystko: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: