... pory - właściciel osobiście przygotował nam kolację. I znów poprosiliśmy o rösti, które tak smakowało nam na Szlaku Jezior. Tym razem szwajcarskie placki ziemniaczane zostały podane nam z bardzo smacznym sosem grzybowym i piwem z nieodległego browaru nad Jeziorem Genewskim. Kontaktowy gospodarz towarzyszył nam przy niemal całej kolacji, opowiadając między innymi o naszym następnym dniu - mieliśmy zacząć go kolejnym kilkukilometrowym i dość stromym podjazdem z Baulmes pod główny grzbiet Jury. Rösti - szwajcarskie placki ziemniaczane na Jurze Nasz gospodarz wiedział co mówi - jeszcze w Baulmes zaczął się około 7-kilometrowy podjazd, który w ponad połowie składał się z ponad 10%-owych fragmentów, które wycisnęły z nas sporo potu. Na szczęśc...

Podjazd na Szlaku Jury w Szwajcarii
... właśnie od tego okresu. Tymczasem było dokładnie odwrotnie. Góry Jury nazwali w ten sposób Celtowie lub Rzymianie określając "las w górach". Wiele wieków później XVIII-wieczny niemiecki przyrodnik i geograf Alexander von Humboldt nazwał wapieniem "jurajskim" skałę, którą odnalazł w szwajcarskiej Jurze. Nazwę tę podchwycił francuski geolog Alexandre Brongniart, czym utrwalił ją w nauce na wieki jako określenie okresu czasu, kiedy powstała skała. Warto więc na Jurę spoglądać w ten jeszcze jeden, specjalny sposób, jako na miejsce zasłużone dla ziemskiej nauki, szczególnie mijając imponujący jurajski przekrój odsłonięty podczas drążenia drogi na podjeździe z Travers. Wyobraźcie sobie, że aby powstała każda z tych widocznych poziomych warstw os...
Przeczytaj wszystko: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.