Granica szwajcarsko-francuska na Jurze

You are here

Granica szwajcarsko-francuska na Jurze

... ce o szacunek dla całych stad, a także dla krowich matek prowadzących cielaki. Obecnie trudno już wyobrazić sobie Szwajcarię bez krów i wszystkich tych delikatesów, jakie powstają z ich mleka. Krowy na rowerowym szlaku w Szwajcarii Góry jak okres w dziejach Ziemi Prawdopodobnie każdemu turyście nazwa "Jura" skojarzy się z identycznie brzmiącym okresem w dziejach Ziemi, jednym z trzech - oprócz triasu i kredy - na które dzieli się mezozoik. I może ktoś z Was pomyślał, jak kiedyś ja, że nazwa szwajcarskich gór wzięła się właśnie od tego okresu. Tymczasem było dokładnie odwrotnie. Góry Jury nazwali w ten sposób Celtowie lub Rzymianie określając "las w górach". Wiele wieków później XVIII-wieczny niemiecki przyrodnik i geograf Alexander von Hu...

Zobacz więcej: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne

... gający ponad tysiąc metrów wyżej niż polska odpowiedniczka. Większość naszej trasy Szlakiem Jury biegła po terenach położonych powyżej 1000 metrów n.p.m., czyli wyżej niż nasze Góry Izerskie, do których chętnie porównuję szwajcarską Jurę. Jednak to na polskiej Jurze znajdziecie o wiele więcej skalnych akcentów, nadających okolicy atrakcyjnego wizerunku. I to było moim największym zaskoczeniem - w Szwajcarii spodziewałem się dużej liczby skalistych wapieni, różnorodnych formacji skalnych, "poszarpanych" krajobrazów ze szwajcarskimi odpowiednikami Maczugi Herkulesa czy Bramy Krakowskiej, a tymczasem niemal wszystkie szwajcarskie krajobrazy były tak łagodne, jak ten na zdjęciu niżej. Inna była również jakość dróg, po których prowadzi główny szlak...

Granica szwajcarsko-francuska na Jurze

Granica szwajcarsko-francuska na Jurze

... echęcać do odwiedzin - przeciwnie. Jeśli szukać ciszy i oderwania w Szwajcarii, to właśnie na Jurze. Leśny odcinek Szlaku Jury w Szwajcarii W dzisiejszej Europie coraz trudniej o tak spokojne, sielankowe miejsca, w których można spędzić rowerowy urlop. Tymczasem tak właśnie wyglądają rowerowe dni na Jurze, gdy bordowe drogowskazy rowerowe kierowały nas w kolejne ciche górskie zakątki, gdzie jedynym, czego mogliśmy być pewni, była obecność pasącego się bydła. Biało-beżowo-brązowo-czarna rogacizna obecna jest tutaj za każdym zakrętem, czasem nawet na środku drogi, gdzie naszą obecnością były zaskoczone tak samo, jak my nimi, gdy tarasowały rowerowy szlak. Te przyjazne zwierzaki hołubi się w Szwajcarii do tego stopnia, że wiosną i jesienią (...

Przeczytaj wszystko: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: