Na szybkim, leśnym zjeździe do Vallorbe

You are here

Na szybkim, leśnym zjeździe do Vallorbe

... czyły do niemieckojęzycznego kantonu Berno. Od tamtego czasu francuskojęzyczna katolicka i protestancka mniejszość dążyła do podkreślenia swojej odrębności i oddzielenia od niemieckojęzycznej większości protestanckiej. Udało się tego dokonać części z protestujących dopiero w efekcie trzech referendów z lat 1974-1975, które ze względu na złożoność procesu podejmowania decyzji nazwano kaskadowymi. Pierwsze z głosowań pokazało, że większość mieszkańców Jury opowiada się za oderwaniem się od kantonu Berno i utworzeniem nowego kantonu, więc dało powód by organizować kolejne, drugie głosowanie. To wskazało dystrykty, które wyraziły wolę przyłączenia się do ewentualnego nowego kantonu, a w trzecim referendum mieszkańcy wskazali dokładnie obszar...

Zobacz więcej: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne

... ża wydobyto aż dwa miliony ton tego jurajskiego “czarnego złota”. W tutejszej kawiarni zamówić można lokalny specjał, który podobno kiedyś miejscowi górnicy przygotowywali w święto swojej patronki, świętej Barbary - szynkę pieczoną w gorącym asfalcie, a także skosztować lub zakupić butelkę absyntu. Eksponaty na ekspozycji w kopalni asfaltu Jura w Szwajcarii jak Góry Izerskie w Polsce Trzeci dzień i… trzeci trudny, jurajski podjazd na dzień dobry. Tym razem to około 4 kilometrów cierpliwego kręcenia pod górę, z których ponownie ponad połowa ma nachylenie ponad 10 procent. Tego dnia we znaki dawała nam się jeszcze wysoka temperatura i brak wody na trasie, o którym przestrzegał któryś z przewodników. Wszystko to sprawiało, że podróż...

Na szybkim, leśnym zjeździe do Vallorbe

Na szybkim, leśnym zjeździe do Vallorbe

... e wyglądają rowerowe dni na Jurze, gdy bordowe drogowskazy rowerowe kierowały nas w kolejne ciche górskie zakątki, gdzie jedynym, czego mogliśmy być pewni, była obecność pasącego się bydła. Biało-beżowo-brązowo-czarna rogacizna obecna jest tutaj za każdym zakrętem, czasem nawet na środku drogi, gdzie naszą obecnością były zaskoczone tak samo, jak my nimi, gdy tarasowały rowerowy szlak. Te przyjazne zwierzaki hołubi się w Szwajcarii do tego stopnia, że wiosną i jesienią (zwykle w czerwcu i we wrześniu) wyprowadza się je na pastwiska podczas uroczystych parad, przyozdobione w kwietne, kolorowe wieńce. Przy rowerowych trasach na Jurze łatwo spotkać tablice zwracające uwagę na pasące się krowy i proszące o szacunek dla całych stad, a także dla krowich m...

Przeczytaj wszystko: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: