... na dłuższy czas, zjechaliśmy na słynne nadbałtyckie szutry. Trochę obawiałem się tych tras, bo jak każdy rowerzysta wie, szuter szutrowi nierówny. Czasami jazda po takich drogach jest czystą przyjemnością - "naturalna" nawierzchnia pozwala poczuć bliskość otaczającej przyrody i dodaje uroku całej podróży. Jednak bywa też, że drogi te są zbudowane z kruszywa o zbyt dużej średnicy, co zamienia wyprawę w wielokilometrową udrękę. W takim przypadku każdy kilometr staje się wyzwaniem, a rower podskakuje na każdym kamieniu, wymagając ciągłej uwagi i dodatkowego wysiłku. I choć obcowanie z naturą bywa wtedy mniej przyjemne, to nadal jest to część podróżniczego doświadczenia, które uczy cierpliwości i elastyczności. W końcu nigdy nie wiadomo, czy za k...

Ceglany most w Kuldydze, wodospad w tle
... miejsce było już zamknięte, więc nie mieliśmy okazji zapytać o sens i powód takiego przetrzymywania sympatycznych zwierzaków. Do tej "atrakcji" więc nie zachęcamy. Przeciwnie. Farma świstaków na Łotwie W Łotwie każdego dnia coś nowego Podsumowując nasz tydzień w Łotwie, trudno nie napisać o różnorodności, jaką odkrywaliśmy każdego dnia. Zaczynając od Lipawy z jej imponującym połączeniem historii, nowoczesności i pięknych plaż, przez spokojne, nadmorskie miejscowości, aż po Kuldygę z jej unikalną, drewnianą zabudową – każdy dzień przynosił coś nowego. Nasza trasa wiodła przez historyczną Kurlandię, która bawiła nie tylko krajobrazami, ale też nieoczywistymi atrakcjami. Ciekawymi punktami były wizyty w parkach narodowych Ķemer...
Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Łotwie: Kurlandia i Morze Bałtyckie.