... oczątku XX wieku, wraz z innymi budynkami zamkniętego miasta wojskowego, przyciąga swoją monumentalną architekturą. Wewnątrz było ciekawie zatrzymać się na chwilę i z boku obserwować inne obyczaje religijne. Choć po II wojnie światowej wnętrze cerkwi zostało nieco zmienione, a niektóre ściany przykryte zasłonami, jej mistyczna atmosfera nadal robi wrażenie. Uwagę przyciągają również złote kopuły, które błyszczą w słońcu, mocno kontrastując z zaniedbanymi fasadami bloków, otaczających sobór. Sobór morski - katedra prawosławna w Lipawie Dorsz z Lipawy w domu listonosza Podczas naszej podróży po Łotwie nie zabrakło również kulinarnych akcentów. W Lipawie polecono nam restaurację Pastnieka māja (Dom Listonosza), a że wszystko jest tu...

Sobór morski - katedra prawosławna w Lipawie
... jną zupę z kwaśnego mleka, która była orzeźwiająca, lekko kwaskowa i idealnie nadawała się na początek posiłku. Na stół trafiło też danie z groszku podawanego z wędzonym boczkiem i cebulką – sycące i pełne smaku, stanowiące jeden z fundamentów kuchni regionalnej. Na koniec skosztowaliśmy śledzia serwowanego z twarogiem i ziemniakami, który swoim prostym, ale wyjątkowym smakiem doskonale wpisywał się w tradycyjny charakter kurlandzkiej kuchni. Wszystkie dania były przygotowane w prosty, domowy sposób, co dodało im autentyczności i pozwoliło nam poczuć prawdziwy smak Łotwy. Groszek podawany z wędzonym boczkiem i cebulką Nie najgorsze słynne nadbałtyckie szutry Dotychczas, podróżując między Lipawą a Kuldygą, poruszaliśmy się główn...
Przeczytaj wszystko: EuroVelo 10 w Łotwie: Kurlandia i Morze Bałtyckie.