... yjemnych warunkach, albo nielegalnej ucieczki na niewygodny, nierówny chodnik. Ktoś w Elblągu nie odrobił rowerowej pracy domowej. Trasa rowerowa wzdłuż Kanału Elbląskiego Niewykorzystane stare linie kolejowe Tak jak bardzo podoba mi się Szlak Kanału Elbląskiego (nawet w tej dość naturalnej formie), tak samo nie rozumiem marazmu województwa warmińsko-mazurskiego w rozwijaniu turystyki rowerowej na europejskim poziomie. A przecież elementem pruskiego dziedzictwa regionu jest sieć dawnych linii kolejowych, na których nigdy już nie pojedzie żaden pociąg, a które mogłyby - w połączeniu z olbrzymim potencjałem naturalnym regionu i niemieckim sentymentem - wywindować Warmińsko-Mazurskie nawet do czołówki regionów z najatrakcyjniejszą ofertą turystyki...
Znak pomarańczowego Szlaku Kanału Elbląskiego
... tym większa szansa, że większość z nas Buczyńca nie zobaczy. Statek na wózku na Pochylni Buczyniec Statkiem po zielonej trawie Przy pierwszej pochylni warto zatrzymać się na kilkanaście minut i prześledzić niezwykły, choć wcale nie specjalnie skomplikowany mechanizm działania kanałowych pochylni. Widok wypełnionego turystami statku, najpierw wpływającego pomiędzy stojące w wodzie rusztowanie, a następnie wynurzającego się z wody na drewnianym wózku, za pierwszym razem zaskakuje każdego. W dodatku wszystkie mechanizmy pochylni Kanału Elbląskiego napędzane są wodą! Cztery z pięciu maszynowni wprawiających w ruch liny ciągnące wózki wyposażone są w koło wodne, jedna - ostatnia w Całunach - w turbinę wodną. Na każdej z pochylni są dwa r...
Przeczytaj wszystko: Szlak Kanału Elbląskiego. Rowerem na Mazury Zachodnie.


