... ie można postąpić przyjeżdżając pociągiem do Iławy, wtedy jazdę z Iławy do Ostródy ozdobią między innymi widoki na Jeziorak. Niestety, na szlaku rowerowym z Olsztyna przez Stare Jabłonki do Ostródy nie zabrakło ani piachu, ani bruku, co od razu przypomniało nam o grzechach polskiej turystyki rowerowej. I choć są wyjątki jak Warmińska Łynostrada, to generalnie możemy mówić o braku inwestycji w nowoczesne trasy rowerowe w województwie warmińsko-mazurskim, Na szczęście nad Kanałem Elbląskim takich problemów miało nie być w ogóle. Szlak rowerowy między Olsztynem a Ostródą Czeski film nad Jeziorem Drwęckim Ostróda przywitała nas... czeskim filmem. W tym najlepszym wydaniu. Oto nad samym Jeziorem Drwęckim, tuż przy charakterystycznym drewni...
Kajakarze w śluzie Miłomłyn na Kanale Elbląskim
... a regionu jest sieć dawnych linii kolejowych, na których nigdy już nie pojedzie żaden pociąg, a które mogłyby - w połączeniu z olbrzymim potencjałem naturalnym regionu i niemieckim sentymentem - wywindować Warmińsko-Mazurskie nawet do czołówki regionów z najatrakcyjniejszą ofertą turystyki rowerowej w Europie. Dobrą ilustracją tych słów jest wyjazd leśnym odcinkiem Szlaku Kanału Elbląskiego z Ostródy - kamienista, zaniedbana droga prowadzi właśnie śladem dawnej linii kolejowej Ostróda-Morąg, w tym po moście na Jeziorze Drwęckim, przed stanem technicznym którego przestrzegał nas nawet miejscowy wędkarz. A tu pokazuję, jak wyglądają "niemieckie Mazury", czyli Pojezierze Meklemburskie. Znak szlaku, w tle stara linia kolejowa i zniszczony most Sz...
Przeczytaj wszystko: Szlak Kanału Elbląskiego. Rowerem na Mazury Zachodnie.