W deszczu na rowerze na Mazurach Zachodnich

You are here

W deszczu na rowerze na Mazurach Zachodnich

... bardzo pozytywne wrażenie. Pieszo-rowerowa promenada nad Jeziorakiem w Iławie Figury z Wersalu, neobarokowy ratusz i kinoteatr w Iławie Przy jednej z dróg rowerowych w centrum Iławy stoją współczesne wizytówki miasta - barokowe figury z “Wersalu Prus Wschodnich”, czyli zrujnowanego pałacu w Kamieńcu Suskim. Herkules, Junona, Jowisz i Meduza trafiły do Iławy w 1976 roku za sprawą dziekana miejscowego kościoła, który tym samym przeszkodził w przeniesieniu figur do Gdańska. Niedaleko nich znajduje się jeden z na pewno najbardziej oryginalnych ratuszów w Polsce - neobarokową bryłę ratusza w Iławie okalają dwa skrzydła z wewnętrznymi arkadami i tarasami, w jednym z nich mieści się punkt informacji turystycznej. Za ratuszem znajdują się jeszcze d...

Zobacz więcej: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... nie rożne stany pogodowe zmuszając nas do reagowania na szybko rosnącą lub malejącą temperaturę, na nadchodzący opad, który jednym wydawał się ulewnym deszczem, a innym wciąż tylko mocno męczącym, gęstym siąpieniem. Kurtki rowerowe jakie ze sobą zabraliśmy reprezentowały chyba pełen przekrój oferty sklepu turystycznego - od mojego cienkiego softshella, przez bardzo praktyczną bluzę Oli od Fjorda Nansena i grubsze softshelle, kurtki z membraną Gore-Tex, aż po rowerowe peleryny przeciwdeszczowe. Prawie każdy z nas miał coś innego na sobie, co w dodatku przez zmieniającą się pogodę czasem zmieniał i prawdopodobnie każdy wywiózł z tego wyjazdu wnioski na przyszłość. Przebieranie ubrania na postoju Blogerzy turystyczni na Mazurach Zachodnich ...

W deszczu na rowerze na Mazurach Zachodnich

W deszczu na rowerze na Mazurach Zachodnich

... ie światowej, został rozkradziony, a przed kilku laty przeszedł gruntowny remont. W efekcie prac o wartości niemal dwóch milionów złotych i sfinansowanych w większości przez Unię Europejską, imponująca budowla odzyskała dawny wygląd. Na razie służy tylko jako punkt widokowy na okolicę - może będzie początkiem starań województwa warmińsko-mazurskiego o budowę trasy rowerowej na dawnej linii kolejowej? Pięćdziesiąt kilometrów pokolejowej drogi rowerowej byłoby hitem prawie na miarę Szlaku Kanału Elbląskiego. Wiadukt kolejowy w Glaznotach z lotu ptaka Głaz plebiscytowy Instytutu Pamięci Narodowej Ciekawym śladem po niełatwej historii Prus Górnych jest głaz stojący w Lubstynku, małej wsi niedaleko Lubawy. To jedna z zaledwie czterech wsi, kt...

Przeczytaj wszystko: Rowerem na Mazury Zachodnie. Warmińsko-Mazurskie aktywnie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: