Gstaad - centrum kurortu w Szwajcarii

You are here

Gstaad - centrum kurortu w Szwajcarii

... nemu budownictwu wiejskiemu - Simmentaler Hausweg i Obersimmentaler Hausweg. Na każdym znajduje się ok. 30-40 domów rozrzuconych wokół rzeki, z których przynajmniej kilka stoi bezpośrednio przy lub bardzo blisko przebiegu Szlaku Jezior. To doskonała okazja do podziwiania lokalnej sztuki stolarstwa sięgającej nawet XVII i XVIII wieku. Wiele z domów ma zachowane lub odtworzone rzeźbione zdobienia lub malowidła pokrywające elewację, a większości towarzyszą dziesiątki białych i czerwonych pelargonii. Wielkość domów i ilość zdobień oddaje poziom zamożności, jaki mieszkańcy doliny osiągnęli handlując w średniowieczu bydłem i owocami pracy w gospodarstwie rolnym. Podobny szlak posiadają również małe kameralne kościoły, często romańskie, rozrzucone po cał...

Zobacz więcej: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Rowery turystyczne

... kiego bierze się z faktu ogrzewania go aż "trzema słońcami". Pierwszym z nich jest prawdziwe Słońce, codziennie wschodzące nad Jezioro Genewskie i ogrzewające winnice swoją naturalną energią. Drugim "słońcem" mają być promienie słoneczne, które odbija położona niżej tafla Jeziora Genewskiego, które padają na dojrzewające winorośle od dołu, docierając w miejsca, w które nigdy nie zaświeci prawdziwe Słońce. A trzecim ze słońc w Lavaux jest ciepło, jakie w nocy "oddają" nagrzane kamienne terasy, zapewniając winoroślom temperaturę wyższą niż ta wynikająca z ogólnych warunków pogodowych. Ta historia, w której ukryte jest pewne dziedzictwo historyczne tego regionu, jest prawdopodobnie jednym z argumentów, dla których winnice Lavaux zostały wpisane n...

Gstaad - centrum kurortu w Szwajcarii

Gstaad - centrum kurortu w Szwajcarii

... iestety nie dostrzegłem. A przecież mamy tylu wspaniałych mistrzów olimpijskich. Kolekcja zniczy olimpijskich w Muzeum Olimpijskim w Lozannie Sześć dni to za mało na Szlak Jezior Na pokonanie około 350 kilometrów Szlaku Jezior przeznaczyliśmy sześć dni, wliczając w nie pierwszy dzień spędzony na zwiedzaniu Zurychu. Patrząc na sprawę już z domowej perspektywy, mogę chyba napisać, że to o dwa dni za mało. Przynajmniej. Na pewno chcielibyśmy zostać dłużej w Lucernie i Lozannie - w tych miastach przydałaby nam się przynajmniej połowa dnia więcej, a idealnie byłoby mieć jednak cały dodatkowy dzień do dyspozycji, by zajrzeć do większej liczby atrakcji. W końcu Szwajcaria to niezwykle ciekawy kraj, pełen zarówno atrakcji kształtowanych współc...

Przeczytaj wszystko: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: