Przewóz rowerów w pociągach w Szwajcarii

You are here

Przewóz rowerów w pociągach w Szwajcarii

... em "Ostatnia zagadka" Holmes i jego wróg, James Moriarty, walcząc wpadają we wzburzone wody wodospadu i słuch po nich ginie. W kolejnych powieściach Sherlock Holmes jednak znów pojawia się żywy, a Arthur Conan Doyle wyjaśnia to sfingowaniem śmierci przez samego detektywa. To jednak już nie odebrało miastu Meiringen popularności wśród fanów kryminalnego cyklu: w 1988 roku odsłonięto tu pierwszy, najstarszy pomnik detektywa, a w 1991 roku otwarto Muzeum Sherlocka Holmesa. Wewnątrz można obejrzeć między innymi pieczołowicie odtworzone wnętrze gabinetu Holmesa, w powieści mieszczące się na Baker Street w Londynie. Z Meiringen do wodospadu Reichenbach prowadzi droga ze stromym podjazdem - dla fanów powieści na pewno nie będzie to trudna przeszkoda do pokonania. ...

Zobacz więcej: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Małopolsce

... łatwiejszych, bo poprowadzone zostały wzdłuż rzek - to wspomniany szlak wzdłuż Renu i szlak rowerowy rzeki Aare. Na Szlaku Jezior nad Jeziorem Czterech Kantonów w Szwajcarii Na handbike''u po szwajcarskim szlaku rowerowym Choć większość szlaków rowerowych w Szwajcarii wymaga średniego przygotowania kondycyjnego ze względu na ukształtowanie kraju, to w ich pokonaniu na pewno pomoże zaawansowane podejście do organizacji turystyki rowerowej, które widać w Szwajcarii. Gdzieś w dolinie rzeki Simme zrobiłem ogromnie wymowne zdjęcie, które odpowiada na pytanie w jaki sposób powinny być budowane trasy rowerowe, także w Polsce. Po szutrowej nawierzchni, jaką wykorzystują niektóre fragmenty szwajcarskiego Szlaku Jezior, jest w stanie poruszać się nawet os...

Przewóz rowerów w pociągach w Szwajcarii

Przewóz rowerów w pociągach w Szwajcarii

... cznością pokonania 410 metrów w pionie (niżej), albo zwykłą szosę z ponad dwukrotnie mniejszą sumą podjazdów (wyżej, na niebieskim "drogowym" tle). Zastanawia nas jednak informacja o nachyleniu obydwu wariantów, bo ani mapa, ani dane śladu GPS nie wskazują, by czekało nas 18 kilometrów jazdy o średnim nachyleniu aż 7%. Dochodzimy do wniosku, że w tym przypadku wartość nachylenia oznacza wartość maksymalną, a nie średnią i to później okazuje się prawdą. Z maluteńką satysfakcją odkrywamy więc pewną nieścisłość w szwajcarskim systemie informacji turystycznej - średnia wartość nachylenia odcinka mimo wszystko mówiłaby o trasie wiele więcej niż chwilowa wartość maksymalna. Prawda? A może na tablicy powinny pojawiać się obydwie wartości? Jednak...

Przeczytaj wszystko: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: