... zegarowych. Muzeum zegarmistrzostwa Espace Horloger w Le Sentier Nie do końca bezpieczne jurajskie szutry Przejazd wzdłuż jeziora Lac de Joux na kilkanaście kilometrów zmienia charakter naszego wyjazdu. Szlak biegnie tędy prawie pozbawionym przewyższeń odcinkiem, mijając kilka plaż i kąpielisk. Jednak w tych cichych szwajcarskich miasteczkach restauracje zamykają się w tym dniu już o godz. 14 pozbawiając nas planowanego posiłku. Za ostatnim z nich - Les Charbonnières, położonym pod charakterystycznym szczytem Dent de Vaulion - znowu ruszamy w górę, by po krótkim podjeździe zacząć długi, szybki i nieco kręty zjazd do Vallorbe. Szutrowa nawierzchnia wygląda początkowo tak zachęcająco, że puszczamy klamki i nasze prędkości szybko rosną powyżej...

Ulice Saint-Ursanne w Szwajcarii
... rze Nasz gospodarz wiedział co mówi - jeszcze w Baulmes zaczął się około 7-kilometrowy podjazd, który w ponad połowie składał się z ponad 10%-owych fragmentów, które wycisnęły z nas sporo potu. Na szczęście wysiłek wkładany w kolejne pokonywane w pionie metry osładzały widoki i krajobrazy, które bardzo przypominały mi polsko-czeskie pogranicze w Górach Izerskich. Gdzieś w dole pięknie prezentowało się jezioro Neuchatel, a na horyzoncie, za niewielką mgłą, majaczyły Alpy Berneńskie - jeszcze jedno wspomnienie dopiero co przejechanego Szlaku Jezior - trasy rowerowej z Zurychu, przez Interlaken do Genewy. Wielu przyjemnych, efektownych wrażeń estetycznych dostarczały nam również okolice przełęczy Col de l'Aiguillon, na którą się wspinaliśmy. Pr...
Przeczytaj wszystko: Rowerowy Szlak Jury. Wakacyjna wycieczka po zachodniej Szwajcarii.