Wąska szosa w górnym odcinku doliny Ticino

You are here

Wąska szosa w górnym odcinku doliny Ticino

... w Szwajcarii, ale więcej gości przyciąga jednak ta druga z niesamowitą, 360-stopniową panoramą na Alpy. Zaglądamy do najważniejszego obiektu w Lugano, którym jest katedra Świętego Wawrzyńca, robimy jeszcze krótką rundkę po mieście między secesyjnymi fasadami, odwiedzamy często wspominany Parco Civico-Ciani, gdzie porządku strzegą policjanci na rowerach, a potem po promenadach nad jeziorem ruszamy w kierunku naszego szlaku. Lugano od strony Lago di Lugano Kampania na rzecz wzajemnego szacunku Pod kołami w Lugano mijają nam czasem zielono-czarne logotypy z napisem "Riguardami". Sprawdzam w Internecie - to kampania na rzecz wzajemnego szacunku pomiędzy pieszymi i rowerzystami, którą w 2022 roku zorganizowało miasto Lugano wraz z lokalnymi stowarzyszeni...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... rowy pod dworcem! Parking rowerowy pod dworcem w Bazylei W pociągu jak w salonie w domu Aby pokonać trasę rowerową z południa na północ Szwajcarii, najpierw wsiedliśmy w szwajcarski pociąg InterCity z Bazylei do Lugano. Ta podróż okazała się najlepszym możliwym wstępem do naszej wyprawy, zapowiedzią podróżniczych emocji i widoków, które za kilka dni miały być dla nas dostępne na dłużej i już nie przez szybę pociągu. Duże wrażenie zrobiły na nas także warunki przewozu rowerów - estetyczne półki, podświetlane elementy i wykładzina na podłodze przypominały raczej domowe wnętrza, a nie wyposażenie przestrzeni bagażowej w pociągu dalekobieżnym. W dodatku koszt biletów kupowanych z 3-miesięcznym wyprzedzeniem był porównywalny z kosztem...

Wąska szosa w górnym odcinku doliny Ticino

Wąska szosa w górnym odcinku doliny Ticino

... nie doskonała droga rowerowa jakby doczepiona do szosy biegnącej brzegiem Jeziora Czterech Kantonów, a faktycznie pewnie postawiona na palach wbitych w jezioro. Kawałek dalej, przez miejscowość Hergiswil, jedziemy po chyba najbardziej ruchliwym przykładzie zastosowania drogi typu “2 minus 1”, jaki widzieliśmy. Podobne zastosowania często widywaliśmy w Holandii, czasem w Danii, zdarzały się też w Niemczech, ale to Szwajcarzy umieścili ją w centrum niewielkiego miasteczka. I działała! Ruch był znacznie uspokojony, a samochody grzecznie czekały na swoją kolej by wyprzedzić jadących po pasach rowerzystów. Szlak Północ-Południe nad Jeziorem Czterech Kantonów Lew Lucerny i Ogród Lodowcowy Lucernie poświęcamy więcej czasu - mamy tu zarezerwowane dwi...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: