Szlak rowerowy koło tartaku w Szwajcarii

You are here

Szlak rowerowy koło tartaku w Szwajcarii

... rywa firma prowadząca remont drogi - rowerzysta nic nie płaci. Rowerowy transport zastępczy na Axenstrasse w Szwajcarii Parowce i święte miejsce Szwajcarów W Brunnen zatrzymujemy się przy przystani z pięknym widokiem na Jezioro Czterech Kantonów. Z tego miejsca z każdej strony widać potężne, strome górskie zbocza, które niemal pionowo opadają do wód jeziora, tworząc dramatyczne kontrasty między błękitną taflą a wysokimi, skalistymi szczytami. Jezioro ma nieregularny kształt, a liczne zatoki i przesmyki dodają mu jeszcze większego uroku. Wokół Jeziora Czterech Kantonów rozciągają się góry takie jak Pilatus, Rigi i Stanserhorn, które dominują nad krajobrazem. Jedną z charakterystycznych cech tych okolic są drogi biegnące wzdłuż brzegów je...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce

... o Maggiore. Śródziemnomorskie klimaty nad Lago di Lugano Na dzień dobry Lugano Początkiem naszej wyprawy po Szlaku Północ-Południe było Lugano, jedno z najpiękniej położonych miast Szwajcarii, znajdujące się w jedynym w pełni włoskojęzycznym kantonie - Ticino. Upał, niesamowity widok z położonego wysoko nad taflą jeziora dworca i wszędzie włoski język - to były nasze pierwsze wrażenia z “zerowego” kilometra trasy. Lugano, otoczone takimi górami jak Monte Brè i Monte San Salvatore, czaruje widokami na samo jezioro i na otaczające je wzniesienia. Pierwsza z gór uchodzi za najbardziej słoneczną w Szwajcarii, ale więcej gości przyciąga jednak ta druga z niesamowitą, 360-stopniową panoramą na Alpy. Zaglądamy do najważniejszego obiektu w Lu...

Szlak rowerowy koło tartaku w Szwajcarii

Szlak rowerowy koło tartaku w Szwajcarii

... pędzić w sposób zupełnie nieadekwatny do warunków. Na szczęście Tremola po północnej stronie, w kierunku Andermatt, jest krótka i szybko zjeżdżamy na asfaltową drogę krajową w ciągnący się przez parę kilometrów korek. Ruch w górę o tej porze dnia był niewielki, więc przeskakując po kilkaset metrów lewym pasem szybko zjechaliśmy do ładnego Hospental, a za chwilę - przez kolejny korek - do Andermatt, do którego od czasu naszego wyjazdu na szlak rowerowy Renu mamy szczególny sentyment. Mijamy kemping, na którym spaliśmy w 2020 roku, znów zachwycamy się drewnianymi domami w centrum miasta, na moment stajemy przy znajomym faunie na moście i ruszamy w dalszą drogę. Przejazd uliczkami Andermatt w Szwajcarii Dwa argumenty, by odwrócić kierunki R...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: