Widok na podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda

You are here

Widok na podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda

... ją oczywiście Tremolę, czyli wąską, krętą i w dodatku brukowana drogę, która jest… najdłuższym zabytkiem Szwajcarii. Dziś ten symbol alpejskiej inżynierii jest klasycznym rowerowym wyzwaniem i jedną z tych dróg “koniecznie do przejechania” w górach Europy. Niestety, zbyt wielu widoków tu nie ma, gdyż Tremola wspina się licznymi serpentynami po zboczu wąskiej, wciętej w górę doliny, więc właściwie jedyne, co przykuwa wzrok rowerzysty, to kolejna “agrafka” do zaliczenia. Podjazd serpentynami pod Przełęcz Świętego Gotarda Ponad 30 zakrętów po zabytkowym bruku Podjazd brukowaną Tremolą z sakwami to nie jest szybka sprawa - do podjechania (z okolic stacji kolejowej w Airolo) jest ok. 13 kilometrów i około 970 metrów przewyższenia. Do ...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... ką, głęboką, zacienioną górską doliną dzieli Andermatt od Jeziora Czterech Kantonów. Niestety, tylko bardzo krótki, początkowy odcinek pokonujemy wygodną drogą rowerową. W okolicy Diabelskiego Mostu nad wąwozem Schöllenen - prawdopodobnie ze względów bezpieczeństwa - następuje rozdzielenie kierunków ruchu rowerowego. Rowerzystów jadących w kierunku Jeziora Czterech Kantonów szlak prowadzi szosą, a wąska droga rowerowa biegnąca przez wąwóz Schöllenen okazuje się być przeznaczona wyłącznie dla rowerzystów jadących w górę - w kierunku Andermatt. Więc po raz trzeci tego dnia lądujemy w samochodowym korku. Ale tym razem, ze względu na zatłoczoną drogę w obydwóch kierunkach, nie ryzykujemy wyprzedzania i jadąc obok siebie toczymy się powoli w dół ...

Widok na podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda

Widok na podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda

... zmrużone oczy i zmarszczki na twarzy - nawet w najlepszych okularach przeciwsłonecznych. Ale również, a może przede wszystkim - gorsze widoki na góry. Tymczasem, jadąc na północ i mając słońce świecące od tyłu, mieliśmy w nim codziennego sojusznika, który zamiast przeszkadzać, pomagał oświetlając czarujące, górskie pejzaże przed nami. Jazda ze słońcem w plecy to również ochrona twarzy przed zbyt duża opalenizną - odpowiedni krem przeciwsłoneczny jest ważny, ale jeszcze lepiej schować twarz w cieniu, odwracając się tyłem do Słońca. Szlak rowerowy Północ-Południe w Giornico Do Szwajcarii samochodem lub pociągiem Jak dostać się do Szwajcarii z rowerem? Bazylea jest dość łatwo osiągalna koleją i w sprawny sposób można tu dotrzeć ...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: