Wagon rowerowy na szlaku Alpe-Adria

You are here

Wagon rowerowy na szlaku Alpe-Adria

... rowerową jak mało który w Europie. Najpierw była Wielka Pętla Jezior Karyntii - rowerowa "kokarda" między największymi jeziorami Karyntii "zawiązana" w Villach. W kolejnym roku przejechaliśmy szlak rowerowy Drawy, jeden z najlepiej ocenianych w Europie, którego środkowy, najdłuższy odcinek przebiega właśnie przez Karyntię. W tym roku, jadąc po szlaku Alpe-Adria, dotarliśmy w kolejne nowe zakątki przyjaznej rowerzystom Karyntii - najpierw przejechaliśmy fragment doliny rzeki Möll, wypływającej z masywu słynnego Grossglocknera, a później przejechaliśmy kilkadziesiąt kilometrów po południowej części Karyntii, podczas pierwszych podjazdów w kierunku Alp Julijskich. Zjazd z Wysokich Taurów do Karyntii Jeszcze jedno słoneczne popołudnie w Villach ...

Zobacz więcej: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... ciepłe wody Adriatyku. Nasza rowerowa ekipa z Adriatykiem w tle Tym, co wpływa na dużą popularność szlaku Alpe-Adria, są komfort i bezpieczeństwo rowerowej podróży, które zapewniają długie fragmenty trasy pokonywane po drogach z dala od ruchu samochodowego. Należy do nich jedna z najlepszych dróg rowerowych w Europie, którą poprowadzono po fragmentach starej linii kolejowej z Tarvisio do Udine. Ogromne znaczenie ma także zróżnicowanie geograficzne trasy - początek trasy to typowe krajobrazy Alp Wschodnich, potem przecinamy uroczą Karyntię, a kończymy w śródziemnomorskich klimatach i temperaturze Adriatyku. Różny jest też poziom wysiłku w poszczególne dni - bez względu na kierunek pokonywania trasy, jazda zaczyna się od około 2 dni łagodnych pod...

Wagon rowerowy na szlaku Alpe-Adria

Wagon rowerowy na szlaku Alpe-Adria

... rtą odwiedzin jest odbudowana katedra świętego Andrzeja Apostoła, obok której w kaplicy świętego Michała zobaczyć można pięć z kilkunastu naturalnie zmumifikowanych ciał z XVII wieku, którymi kiedyś interesował się sam Napoleon. Tuż za ratuszem, stojącym przy głównym placu miasta, widać ruiny kościoła świętego Jana Chrzciciela, które mają przypominać o miejskiej apokalipsie z 1976 roku. Miasteczko Venzone z lotu ptaka Owoce adriatyckiego morza na naszych talerzach Codziennie wyczekiwanym doświadczeniem były nasze włoskie posiłki, bo włoska kuchnia to bez wątpienia jedna z tych atrakcji, po które również przyjeżdża się na szlak Alpe-Adria. We Włoszech wszystko smakuje lepiej, a i chyba do włoskich restauratorów mamy większe doświadc...

Przeczytaj wszystko: Szlak Alpe-Adria, czyli rowerem przez Alpy nad Morze Adriatyckie.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: