Przedział rowerowy w podmiejskim pociągu w Szwajcarii

You are here

Przedział rowerowy w podmiejskim pociągu w Szwajcarii

... omagał oświetlając czarujące, górskie pejzaże przed nami. Jazda ze słońcem w plecy to również ochrona twarzy przed zbyt duża opalenizną - odpowiedni krem przeciwsłoneczny jest ważny, ale jeszcze lepiej schować twarz w cieniu, odwracając się tyłem do Słońca. Szlak rowerowy Północ-Południe w Giornico Do Szwajcarii samochodem lub pociągiem Jak dostać się do Szwajcarii z rowerem? Bazylea jest dość łatwo osiągalna koleją i w sprawny sposób można tu dotrzeć z całej Europy. Z Polski - na przykład z przesiadką w Berlinie, skąd szybki pociąg ICE jedzie do Bazylei około 9 godzin za cenę zaledwie około 40 euro, jeśli tylko bilet zostanie kupiony z odpowiednim wyprzedzeniem. A jeśli nie pociąg - do Szwajcarii można dotrzeć również samochode...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne

... zewów, co nadaje temu regionowi charakter typowy dla południowej Europy. Droga wije się blisko tafli jeziora, oferując widoki na błękitne wody otoczone stromymi zboczami gór. A gdy już opuścimy okolice Lago di Lugano, w zasięgu wzroku pojawia się jeszcze Lago Maggiore. Śródziemnomorskie klimaty nad Lago di Lugano Na dzień dobry Lugano Początkiem naszej wyprawy po Szlaku Północ-Południe było Lugano, jedno z najpiękniej położonych miast Szwajcarii, znajdujące się w jedynym w pełni włoskojęzycznym kantonie - Ticino. Upał, niesamowity widok z położonego wysoko nad taflą jeziora dworca i wszędzie włoski język - to były nasze pierwsze wrażenia z “zerowego” kilometra trasy. Lugano, otoczone takimi górami jak Monte Brè i Monte San Salvatore, c...

Przedział rowerowy w podmiejskim pociągu w Szwajcarii

Przedział rowerowy w podmiejskim pociągu w Szwajcarii

... sakwami po brukowanej Tremoli był znacznie mniej komfortowy niż podjeżdżanie nią na przełęcz. Na wolno pokonywanych kilometrach pod górę nie trzeba było przejmować się nierównościami i śliskimi kamieniami - co innego w dół, gdy obciążony nami i sakwami rower chciałby pędzić w sposób zupełnie nieadekwatny do warunków. Na szczęście Tremola po północnej stronie, w kierunku Andermatt, jest krótka i szybko zjeżdżamy na asfaltową drogę krajową w ciągnący się przez parę kilometrów korek. Ruch w górę o tej porze dnia był niewielki, więc przeskakując po kilkaset metrów lewym pasem szybko zjechaliśmy do ładnego Hospental, a za chwilę - przez kolejny korek - do Andermatt, do którego od czasu naszego wyjazdu na szlak rowerowy Renu mamy szczególny sent...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: