Znajkrajowi rowerzyści w Szwajcarii

You are here

Znajkrajowi rowerzyści w Szwajcarii

... żo czasu na obserwacje - mnie szczególnie zainteresowały rowery, które wjeżdżały na Przełęcz Świętego Gotarda. Co się okazało - na dobrych kilkudziesięciu, może nawet około stu rowerzystów, których widziałem podczas wspinania się na Gotarda, rowery elektryczne miało zaledwie kilku, nie więcej niż dziesięciu. Cała, ogromna reszta walczyła dzielnie z wyzwaniem za pomocą siły własnych mięśni - naprawdę, byłem tym pozytywnie zaskoczony. Większość rowerzystów jechała oczywiście na rowerach szosowych, nas z sakwami było tylko kilkoro. Podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda w Szwajcarii Tłumy z samochodów na przełęczy Sama Przełęcz Świętego Gotarda nie jest najprzyjemniejszym miejscem na trasie - kilka budynków, wspominana interesuj...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... eką Ticino. Romańskie kościoły w Giornico w dolinie Ticino Tu zaczyna się kraina Świętego Gotarda Nasze wspomnienie z Airolo? Na pierwszym miejscu... rodzinny, włoski hotel, w którym spaliśmy. Warunki bardzo skromne, pokoje niemal bez żadnego wystroju wnętrza, ze wspólną łazienką na korytarzu. Nastrój miejsca buduje jednak włoska restauracja, w której przy smacznej pizzy kończyliśmy nasz dzień. Poza tym Airolo to punkt wypadowy w góry, popularna fabryka sera i… tunel. Właściwie - tunele, samochodowy i kolejowy, które odgrywają ważną rolę nie tylko w szwajcarskiej, ale nawet w europejskiej infrastrukturze transportowej. Tunel drogowy został otwarty w 1980 roku i do dziś jest jednym z najdłuższych na świecie, mierzy 16,9 km. Łączy północn...

Znajkrajowi rowerzyści w Szwajcarii

Znajkrajowi rowerzyści w Szwajcarii

... o bilet zostanie kupiony z odpowiednim wyprzedzeniem. A jeśli nie pociąg - do Szwajcarii można dotrzeć również samochodem i właśnie tak zrobiliśmy my, mając później jeszcze inne plany do zrealizowania. Samochód zostawiliśmy w niemieckim Lörrach koło Bazylei, na przystępnym cenowo parkingu długoterminowym. I w drogę na start wyprawy ruszyliśmy pociągiem, który był dla nas nie tylko wygodnym, nie-bardzo-drogim środkiem transportu, ale też świetnym uzupełnieniem rowerowej podróży. Przy okazji, w Bazylei konieczne zobaczcie duży, atrakcyjny wizualnie parking rowerowy pod dworcem! Parking rowerowy pod dworcem w Bazylei W pociągu jak w salonie w domu Aby pokonać trasę rowerową z południa na północ Szwajcarii, najpierw wsiedliśmy w szwajcarski po...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: