... na rowerach zawsze staramy się docierać w nowe miejsca, przejeżdżać nowe szlaki rowerowe. A gdy wracamy w te same miejsca, staramy się, by miejsce było tego warte. I tak było z Templinem. Byliśmy tu już siedem lat temu, podczas jednej z naszych pierwszych wycieczek po Brandenburgii, gdy jechaliśmy po Tour Brandenburg, najdłuższym szlaku rowerowym Niemiec. Wtedy zapadła nam w pamięci przyjemna, przyjazna atmosfera miasta, którego początki miały miejsce już w XVIII wieku. Dawną świetność widać doskonale po zachowanych murach miejskich Templina, komplecie wież bramnych i dużym rynku z zadbanym ratuszem. Jako ciekawostkę dodam, że Templin, choć liczy tylko 16 tysięcy mieszkańców, jest aż ósmym największym miastem Niemiec pod względem powierzchni. I to właś...
Szlak Odra-Nysa koło Schwedt
... na wyspie nad rzeką Strom, którą kiedyś w całości zajmował park w stylu angielskim. Nad tą samą rzeką, kilkaset metrów dalej, znajdują się jeszcze malownicze ruiny klasztoru cystersów i zachowany młyn klasztorny. W bezpośredniej okolicy zamku, w odnowionych stajniach zamkowych, znajdują się palarnia kawy, cukiernia i browar, gdzie warto zatrzymać się na odpoczynek. Cystersi klasztor wybudowali tu już w 1271 roku, zamek powstał około 100 lat później, a lata świetności Boitzenburg przeżywał od XVIII wieku aż do wybuchu II wojny światowej. Był wtedy miastem targowym, miał dwie karczmy, w okolicy istniała nawet hodowla żubra, w miejscu której dzisiaj istnieje rezerwat przyrody. Zamek w Boitzenburgu w Uckermarku Oryginalny pensjonat w wieży bramnej...
Przeczytaj wszystko: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.


