... dwanaście osób. Tym razem - we dwoje - bez problemu znajdujemy pokój w rowerowym pensjonacie, który łatwo znajdujemy dzięki stojącemu staremu rowerowi z tabliczką “Bett und Bike” - niemieckiej sieci miejsc przyjaznych rowerzystom. Ten i inne noclegi w Uckermarku rezerwowaliśmy przez serwis rezerwacyjny Booking.com. Stary rower przed rowerowym pensjonatem Joachimsthal z kościołem i brukowanymi uliczkami Kolejny dzień zaczynamy od rundki po przyjemnym Joachimsthal, którego zachowane uliczki i kamienice znów przywołuję refleksję na temat szczęścia, jakie podczas II wojny światowej miało wiele brandenburskich miasteczek i które zachowały wiele ze swojego wielowiekowego architektonicznego dorobku. Trzeba przyznać, że jeździć rowerem po starym bruku w ...
Taubenturm - kiedyś gołębnik, dzisiaj muzeum
... ą regionowi historycznego blasku. Właściwie w historii każdego jest coś ciekawego, co czyni jego historię unikalną. W tym w Gandenitz wisi dzwon odlany w Szczecinie w 1567 roku, będący jednym z najstarszych dzwonów w Brandenburgii. Cenna jest również zachowana, oryginalna, gotycka, belkowa konstrukcja dachu. Kościół w Gandenitz w Uckermarku Pamiętny przejazd przez Pojezierze Meklemburskie Końcówkę drugiego dnia zapamiętamy na pewno na długo. Po fantastycznych rowerowych warunkach wokół Templina, trafiliśmy na krótki odcinek szlaku rowerowego dookoła Uckermarku, który biegnie po obszarze administracyjnym Meklemburgii-Pomorza Przedniego. To było jak krótka podróż z nieba do piekła. Po asfaltowych, wygodnych, gładkich drogach rowerowych Brandenbur...
Przeczytaj wszystko: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.


