... w mojej głowie, ale do czasu naszej wycieczki rowerowej po Uckermarku w mojej świadomości Angermünde funkcjonowało jako smutne, postenerdowskie miasto. Wszystkie te wyobrażenia legły w gruzach, gdy wjechaliśmy do kameralnego miasteczka z zachowanym dawnym układem urbanistycznym, skromnym ratuszem i rzędami zabytkowych domów kupieckich z muru pruskiego, pochodzących z przełomu XVIII i XIX wieku. A siedząc przy kawie i ciastku w jednej z kiku knajpek w okolicy ratusza czytaliśmy o mieszkańcach, którzy uratowali Angermünde przed zniszczeniem. To dwóch jego przedwojennych mieszkańców, piekarz i jubiler, którzy w 1945 roku uprzedzili działania wojenne Armii Czerwonej i bez walki poddali Angermünde. Dziś trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć, czy był to bardziej ich p...

Szlak rowerowy w dolinie dolnej Odry koło Schwedt
... nym założeniem parkowym, które pozostało po dworze, jaki znajdował się tutaj kilkadzesiąt lat temu. Można tu zobaczyć takie drzewa jak magnolia drzewiasta, zwana drzewem ogórkowym ze względu na kształt rosnących na nim owocników, cis kolumnowy, buk miedziany, jesion płaczący i tulipanowiec, widoczny na zdjęciu niżej. Na jednym z drzew, w różnych jego częściach, rosną różne rodzaje liści, niestety... uciekła mi niestety jego nazwa. Letnie weekendy w ogrodach Brandenburgii Kilka kilometrów pokolejową drogą rowerową Na północy Uckermarku wjeżdżamy na pokolejową drogą rowerową, która powstała w miejscu dawnej linii kolejowej Templin-Fürstenwerder. Całość ma 37 kilometrów, jednak szlak rowerowy dookoła Uckermarku korzysta niestety tylko...
Przeczytaj wszystko: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.