Rowerowa trasa na przedmieściach Zurychu

You are here

Rowerowa trasa na przedmieściach Zurychu

... rskiej agroturystyce Do Château-d''Oex zmierzaliśmy ciekawi, czym w praktyce będzie nocleg w gospodarstwie agroturystycznym, znaleziony przez Booking.com. Okazało się, że trafiliśmy do najprawdziwszego gospodarstwa rolnego na obrzeżach miejscowości, zupełnie nieprzesadnie uporządkowanego i z zapachami absolutnie typowymi dla tego typu miejsc. Nie przeszkadzało nam to zupełnie, nawet przeciwnie - z przyjemnością przejechaliśmy przez zastawione sprzętami rolniczymi podwórko i po chwili znaleźliśmy się w przyjemnym, wykończonym drewnem wnętrzu, typowym dla wielu pensjonatów czy właśnie gospodarstw agroturystycznych, także w Polsce. Następnego dnia przy pysznym śniadaniu złożonym w całości z lokalnych produktów okazało się, że nasza gospodyni jest szefow...

Zobacz więcej: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... or dzieli tylko około 25 kilometrów. Dzięki takiej modyfikacji mieliśmy okazję zobaczyć Zurych i uniknęliśmy konieczności pokonywania już raz przejechanych kilometrów. Dla porządku dodam, że pominięty przez nas początkowy odcinek szlaku jest ogromnie atrakcyjny i zdecydowanie wart jazdy, jeśli dotychczas nie poznaliście tych okolic. Prowadzi najpierw brzegiem Jeziora Bodeńskiego, następnie przecina deltę Renu, potem biegnie szeroką doliną Renu Alpejskiego, a na koniec zagląda nad aż cztery alpejskie jeziora, w tym na południowy kraniec Jeziora Zuryskiego. To łącznie około 200 kilometrów więcej do przejechania, a więc na cały Szlak Jezior należy przeznaczyć około 8 rowerowych dni zamiast 5 dni w naszym wariancie opisywanym tutaj. Uliczka na Starym Mie...

Rowerowa trasa na przedmieściach Zurychu

Rowerowa trasa na przedmieściach Zurychu

... ojarzył się z doskonałym hotelem, w którym spaliśmy. Chłodne, skandynawskie wnętrza kontrastowały z ciepłym, letnim nastrojem dużego, wspólnego tarasu, powstałego przez połączenie kilkunastu hotelowych balkonów. Ta nieco wymuszona, wspólna przestrzeń stała się tego dnia miejscem przyjemnego, wieczornego spotkania ludzi, które dotychczas nawet nie wiedzieli o swoim istnieniu - znacznie różniącej się wiekiem pary z Luksemburga, głośnej rodziny z Niemiec, dwojga holenderskich naukówców i pary polskich rowerzystów. W takim towarzystwie wyjątkowo żal było odmawiać kolejnego kieliszka wina z myślą o czekającym jutro kolejnym rowerowym dniu. A gdy jeszcze dodać do tego piękną poranną panoramę Spiez z zamkiem, romańskim kościołem, portem jachtowym i poł...

Przeczytaj wszystko: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: