Szlak rowerowy nr 94 nad rzeką Sihl

You are here

Szlak rowerowy nr 94 nad rzeką Sihl

... �dąc słabszym nie brać tego do siebie! Po pierwsze, tak trudne podjazdy zdarzały się nam naprawdę rzadko, po drugie - nigdy nie były specjalnie długie. A w końcu po trzecie, na pocieszenie - po każdym podjeździe jest przecież zjazd, jak mówi jedna z rowerowych prawd. Warto więc czasem zagryźć zęby i albo podzielić trudny podjazd na kilka krótszych przedzielonych odpoczynkami, albo spokojnie wepchnąć rower na górę na piechotę. A tam, po wspinaczce na Brünigpass z kilkunastoprocentowymi odcinkami, następuje piękny kawałek trasy w kierunku Meiringen. Najpierw jechaliśmy widokową szosą z widokiem na dolinę rzeki Aare i jeden z lodowców masywu Wetterhorn, a za chwilę czekało nas około 5 kilometrów leśnego zjazdu ze średnią wartością (ujemną) nachylenia...

Zobacz więcej: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... ia nad Brienzersee Po malowniczym Jeziorze Czterech Kantonów tego dnia czekał na nas następny bardzo specjalny odcinek trasy z kolejnymi “pocztówkowymi” miejscami na Szlaku Jezior. Pierwszym z nich było jezioro Brienzersee z niemal nierealną turkusową barwą wody, którą jezioro zawdzięcza zawartości minerałów w osadach, jakie spływają do jeziora nanoszone przez okoliczne rzeki i strumienie, przede wszystkim przez rzekę Aare. Ten mechanizm można zaobserwować z wysokiego brzegu jeziora Brienzersee - ujście rzeki Aare zasila jezioro ogromną ilością drobnych materiałów skalnych, rozpuszczanych później w wodach jeziora. Po krótkim, choć intensywnym podjeździe szlak przecina wody wodospadu Giessbach, będącego popularnym celem rejsów po jeziorze. Sławny wod...

Szlak rowerowy nr 94 nad rzeką Sihl

Szlak rowerowy nr 94 nad rzeką Sihl

... zejechaliśmy przez zastawione sprzętami rolniczymi podwórko i po chwili znaleźliśmy się w przyjemnym, wykończonym drewnem wnętrzu, typowym dla wielu pensjonatów czy właśnie gospodarstw agroturystycznych, także w Polsce. Następnego dnia przy pysznym śniadaniu złożonym w całości z lokalnych produktów okazało się, że nasza gospodyni jest szefową lokalnego stowarzyszenia agroturystycznego i działa na rzecz promocji tej formy noclegów w Szwajcarii. Niestety, koszt naszego noclegu w szwajcarskiej agroturystyce tylko nieznacznie różnił się od noclegów w innych hotelach czy pensjonatach. A może w Szwajcarii gospodarstwa agroturystyczne wcale nie są synonimem taniego noclegu? Pokój w gospodarstwie agroturystycznym w Szwajcarii Balonowa stolica Szwajcarii -...

Przeczytaj wszystko: Na rowerze w góry: Szlak Jezior w Alpach Szwajcarskich.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: