Muzeum kolejowe - dworzec Gramzow

You are here

Muzeum kolejowe - dworzec Gramzow

... eśniej jeździć. Jeśli więc szukacie inspiracji na rowery w Brandenburgii lub w ogóle w północnych Niemczech, a zależy Wam na dobrym dojeździe, ale również bardzo dobrej infrastrukturze, szlak rowerowy Berlin-Uznam będzie jak znalazł. Z większości dużych miast w zachodniej Polsce łatwo będzie dotrzeć pociągiem zarówno do Berlina, jak i później wrócić ze Świnoujścia. Albo odwrotnie. I może przy okazji objechać na rowerze słynny Mur Berliński? Szlak rowerowy Berlin-Uznam przed Prenzlau Muzeum Kolei Żelaznej i ruiny klasztoru w Gramzow Ostatniego dnia zatrzymuje nas jeszcze na chwilę Muzeum Kolei Żelaznej w Gramzow. To prywatna, niewielka, choć ciekawa ekspozycja taboru kolejowego, który służył w okolicznych lokalnych kolejach, często wąsk...

Zobacz więcej: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.

Zobacz nasz przewodnik "Najlepsze szlaki rowerowe" :-)

Nasi Partnerzy

Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne

... którą z drugiej strony zamykają morenowe Wzgórza Krzymowskie leżące już po polskiej stronie Odry. Wraz z końcówką na północ od Schwedt, na którą dotrzemy za 3 dni, szlak rowerowy dookoła Uckermarku i szlak Odra-Nysa pokonują wspólnie około 25 kilometrów trasy poprowadzonej skrajem Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Celem utworzenia parku była ochrona krajobrazu łęgowego doliny Odry, w tym regularnie zalewanych polderów rzecznych, gdzie zachowały się typowe siedliska i gatunki łęgowe. Wiele z nich, które do niedawna jeszcze były uprawiane lub wykorzystywane jako łąki i pastwiska, obecnie zastępują szuwary trzcinowe, torfowiska turzycowe i lasy łęgowe. Przyroda narzuca swoje prawa, reguluje stosunki wodne, w tym sezonowe zjawiska powodziowe, charakterstyc...

Muzeum kolejowe - dworzec Gramzow

Muzeum kolejowe - dworzec Gramzow

... . A siedząc przy kawie i ciastku w jednej z kiku knajpek w okolicy ratusza czytaliśmy o mieszkańcach, którzy uratowali Angermünde przed zniszczeniem. To dwóch jego przedwojennych mieszkańców, piekarz i jubiler, którzy w 1945 roku uprzedzili działania wojenne Armii Czerwonej i bez walki poddali Angermünde. Dziś trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć, czy był to bardziej ich pragmatyzm czy tchórzostwo, jednak to właśnie tym dwóm rzemieślnikom miasto Angermünde zawdzięcza swój dzisiejszy historyczny charakter. To było na pewno największe zaskoczenie wyjazdu i nawet niespecjalnie przeszkadzał nam zabytkowy bruk, leżący na większości ulic zabytkowego starego miasta. Zabytkowe centrum Angermünde Najpierw rezerwat Blumberger Mühle Fischteiche... Tuż za...

Przeczytaj wszystko: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: