... ;Uckermärkischer Radrundweg, zamknęliśmy pojawiając się ponownie w Schwedt. Wcześniej jednak mieliśmy okazję do pożegnania i z Uckermarkiem, i z Doliną Dolnej Odry, którą prowadzi ostatnie kilka kilometrów doskonałej drogi rowerowej skrajem Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Nogi aż nie chciały pracować, prędkość spadła, bo takich odcinków szlaków rowerowych, w tak wyjątkowych "okolicznościach przyrody" chce się jednak jak najwięcej i niełatwo jest się z nimi rozstawać. A wybraliśmy Schwedt na początek i koniec trasy, bo tak podpowiadały nam jeszcze inne nasze plany. Wydaje się jednak, że najlepszymi, najwygodniejszymi dla turysty z Polski punktami startu i końca podróży po Uckermarku będą Prenzlau i Angermünde, dokąd wygodnie można dotrzeć nie...

Muzeum kolejowe - dworzec Gramzow
... ekali również wszyscy inni spotkani rowerzyści. Do Feldbergu zjechaliśmy z ulgą, ostatnimi kilometrami w Meklemburgii zmęczeni bardziej, niż kilkukrotnie dłuższym czasem jazdy po Brandenburgii. W Feldbergu na nocleg trafiliśmy do leśnego hotelu Stieglitzenkrug, którego część stanowi piękna, zabytkowa sala restauracyjna z 1860 roku, w której - w dodatku - akurat odbywała się swojska niemiecka impreza firmowa. Zabytkowa sala w leśnym hotelu Stieglitzenkrug Po naprawdę słabej końcówce poprzedniego dnia na złych drogach Meklemburgii-Pomorza Przedniego, ranek poprawił nam humory. Kilka pierwszych kilometrów przejechaliśmy po drodze poprowadzonej wokół jezior Pojezierza Feldberskiego (Feldberger Seenlandschaft), w większości będącej asfaltowym ciągiem...
Przeczytaj wszystko: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.