... eczne kościoły, których w Brandenburgii zachowały się setki. Większość zadbana, po remontach, jak wcześniej pokazany "rowerowy" kościółek w Glambeck, lub akurat je przechodząca, jak ten w Gandenitz niżej, dodają regionowi historycznego blasku. Właściwie w historii każdego jest coś ciekawego, co czyni jego historię unikalną. W tym w Gandenitz wisi dzwon odlany w Szczecinie w 1567 roku, będący jednym z najstarszych dzwonów w Brandenburgii. Cenna jest również zachowana, oryginalna, gotycka, belkowa konstrukcja dachu. Kościół w Gandenitz w Uckermarku Pamiętny przejazd przez Pojezierze Meklemburskie Końcówkę drugiego dnia zapamiętamy na pewno na długo. Po fantastycznych rowerowych warunkach wokół Templina, trafiliśmy na krótki odcinek szlaku r...

Szlak rowerowy przez Schorfheide-Chorin
... leksję na temat szczęścia, jakie podczas II wojny światowej miało wiele brandenburskich miasteczek i które zachowały wiele ze swojego wielowiekowego architektonicznego dorobku. Trzeba przyznać, że jeździć rowerem po starym bruku w Joachimsthal, podobnie jak po tym w Angermünde, jest niełatwo, ale to właśnie między innymi dzięki niemu czuć tu ducha historii. Warto (chodnikami) przejechać te kilka uliczek malutkiego centrum, zajrzeć do kościoła, z oryginalnym szczytem dzwonowym, którym zastąpiono wieżę, spaloną na początku XIX wieku. I pamiętać, że na obrzeżach miasteczka znajduje się stara wieża ciśnień, którą wyspiarskie małżeństwo biznesmenów zamieniło w oryginalną rezydencję, galerię sztuki i punkt widokowy na okolicę. Nasze wspomnienia...
Przeczytaj wszystko: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.