Hotel przyjazny rowerzystom w Beilngries

You are here

Hotel przyjazny rowerzystom w Beilngries

... entuzjastów lotnictwa uważa go za jednego z pierwszych ludzi, którzy wznieśli się w powietrze na samolocie z napędem silnikowym. W muzeum w Leutershausen można zobaczyć między innymi replikę samolotu, który sam zbudował i którym miał dokonać swojego wyczynu. Muzeum Pionierów Lotnictwa mieści się w zabytkowym spichlerzu z 1624 roku, w którym przez wieki mieściły się m.in. także sąd okręgowy. A innego niemieckiego pioniera lotnictwa, Otto Lilienthala, spotkaliśmy wizytując szlak Zalewu Szczecińskiego. W Muzeum Pionierów Lotnictwa w Leutershausen Bociany i piękne kamienne mosty Frankonii Wkrótce potem na naszej trasie pojawiają się dwa miasteczka z zabytkowymi centrami miast i zachowanymi kamiennymi mostami nad rzeką Altmühl. Pierwszym jest Her...

Zobacz więcej: Frankonia i szlak rowerowy Tauber-Altmühl. Na długi weekend do Niemiec.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Miejsca Przyjazne Rowerzystom

... o uprawiania magii i kontaktów z diabłem. Wyroki śmierci były wykonywane przez spalenie na stosie, co było powszechną metodą egzekucji w tamtych czasach. Sprawa wciąż jest na tyle żywa, że w 2020 roku biskup Gregor Maria Hanke wyraził w imieniu kościoła żal, że kościół dopuścił się takich czynów. Może część z procesów lub egzekucji miała miejsce na pięknym dziedzińcu katedry i klasztoru w Eichstätt? Dziedziniec klasztoru i katedry w Eichstätt Frankońskie zamki na zboczach doliny Częstym widokiem podczas podróży po Frankonii są zamki, a czasem zamkowe ruiny, które regularnie pojawiają się w polu widzenia turysty. Pierwszym z nich jest opisywany Colmberg, a potem co kilkanaście kilometrów pojawiają się kolejne. Większość jest włas...

Hotel przyjazny rowerzystom w Beilngries

Hotel przyjazny rowerzystom w Beilngries

... zyło się ich w latach 1617-1631, podczas panowania biskupa Johanna Christopha von Westerstetten. Osoby oskarżane o czary były poddawane torturom, aby wymusić na nich przyznanie się do uprawiania magii i kontaktów z diabłem. Wyroki śmierci były wykonywane przez spalenie na stosie, co było powszechną metodą egzekucji w tamtych czasach. Sprawa wciąż jest na tyle żywa, że w 2020 roku biskup Gregor Maria Hanke wyraził w imieniu kościoła żal, że kościół dopuścił się takich czynów. Może część z procesów lub egzekucji miała miejsce na pięknym dziedzińcu katedry i klasztoru w Eichstätt? Dziedziniec klasztoru i katedry w Eichstätt Frankońskie zamki na zboczach doliny Częstym widokiem podczas podróży po Frankonii są zamki, a czasem zamkowe ruin...

Przeczytaj wszystko: Frankonia i szlak rowerowy Tauber-Altmühl. Na długi weekend do Niemiec.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: