Ratusz w Rothenburgu nocą

You are here

Ratusz w Rothenburgu nocą

... gmenty dolin rzecznych i powstały trzy duże rezerwuary wody, dookoła których pobiegły trasy turystyczne, piesze i rowerowe, a na brzegach pojawiły się ośrodki i obiekty umożliwiające rekreację wodną przeróżnego typu. I to już trzecie sztuczne pojezierze, które oglądamy w Niemczech - niedawno odwiedziliśmy Pojezierze Łużyckie, a wcześniej Nowe Pojezierze Lipskie. Droga rowerowa nad jeziorem Altmühlsee Gunzenhausen na dawnej rzymskiej Limes Tę noc spędziliśmy w kolorowym Gunzenhausen, mieście, którego historia sięga czasów rzymskich. Już około 90 roku naszej ery w okolicy Gunzenhausen miał istnieć fragment historycznej linii obronnej, biegnący wzdłuż doliny rzeki Altmühl, część tzw. Limes, czyli starożytnej granicy Cesarstwa Rzymskiego. L...

Zobacz więcej: Frankonia i szlak rowerowy Tauber-Altmühl. Na długi weekend do Niemiec.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Szlaki rowerowe w Brandenburgii

... tmühl w Ornbau jest dłuższy i robi dużo większe wrażenie. Most został zbudowany z grubych bloków piaskowca, a środowe przęsło dodatkowo zdobi figura Jana Nepomucena z XVIII wieku. Nazywany jest nawet perełką doliny górnej Altmühl. Most prowadzi do miasta z zachowanym średniowiecznym układem urbanistycznym, otoczonym pierścieniem murów miejskich z XIII wieku. A jeszcze jeden z pięknych, średniowiecznych mostów, które przetrwały nad rzeką Altmühl do czasów obecnych, zobaczymy w kolejnych dniach za Eichstätt, tuż koło miejscowości Pfünz. Ta XV-wieczna konstrukcja, którą Austriacy wysadzili w powietrze w 1800 roku, została odbudowana w 1822 roku i jest jednym z najcenniejszym mostów kamiennych w Bawarii. I widnieje na jednym z pierwszych zdjęć w tym artyku...

Ratusz w Rothenburgu nocą

Ratusz w Rothenburgu nocą

... amienny most we Pfünz na rzece Altmühl Do Frankonii w niemieckim pendolino Pewną ciekawostką, na pewno także drobną atrakcją, był sposób, w jaki dotarliśmy do Frankonii. Ze względu na niemałą odległość (1100 kilometrów) z Gdańska do Frankonii, ale także ze względu wspólną chęć odpoczynku w drodze, wybraliśmy kolej. Najpierw jechaliśmy dobrze nam znanym pociągiem Berlin-Gdynia-Express z Gdańska do Berlina, a potem wsiedliśmy w niemiecką kolej dużych prędkości, czyli pociąg ICE do Norymbergi. Szybko kupiony bilet na “niemieckie pendolino” gwarantuje i nie najgorszą cenę, i naprawdę wygodną podróż. W tej generacji pociągów ICE jest aż 8 miejsc na rowery w specjalnym przedziale w pierwszym wagonie - część z poziomymi hakami, a część ...

Przeczytaj wszystko: Frankonia i szlak rowerowy Tauber-Altmühl. Na długi weekend do Niemiec.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: