Droga rowerowa za Roßtal

You are here

Droga rowerowa za Roßtal

... owej nad rzeką Regnitz, myślami chyba wszyscy byliśmy już w Norymberdze. Tymczasem Fürth swoim klimatem zrobiło na mnie wrażenie dużo przyjemniejsze niż późniejsza Norymberga. Nie spodziewałem się aż tak sympatycznych miejskich pejzaży i wdzięcznej atmosfery miasta. Wjeżdżając na stare miasto w Fürth trafiliśmy na Gustavstraße, którą uznaje się za jedną z najatrakcyjniejszych w mieście, a która nazwana została w ten sposób na cześć szwedzkiego króla Gustawa Adolfa, który stołował się w pensjonacie Grüner Baum z prawej strony zdjęcia. Zachowanie tego historycznego klimatu miasto Fürth zawdzięcza nieskutecznym alianckim bombardowaniom, które zniszczyły jedynie około 10% miejskich zabudowań. Intrygującą ozdobą miasta jest również wybudowany w ...

Zobacz więcej: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Szlaki rowerowe w Małopolsce

... zas powodzi. Już między Ansbach a Windsbach, gdy jeszcze nie zdawaliśmy sobie sprawy ze skali opadów, natknęliśmy się na kilka niewielkich podtopień powstałych ostatniej nocy. Mające najwyżej kilkadziesiąt metrów długości płytkie "kałuże" traktowaliśmy jako niezdarzającą się codziennie oryginalną atrakcję i wszystkie pokonywaliśmy “z marszu”. Na pierwszych z nich byliśmy jeszcze przed niemieckimi służbami, które podobne miejsca w trakcie dnia sukcesywnie oznaczały zakazem wjazdu i tablicą z napisem "Hochwasser". Rowerem przez lokalne podtopienia w Niemczech Położone między dwiema bramami Windsbach Kolejnym punktem na trasie było niewielkie, ale urokliwe, zadbane Windsbach. Z dawnego założenia obronnego miasta wciąż oglądać można dw...

Droga rowerowa za Roßtal

Droga rowerowa za Roßtal

... go nie tłumaczy. Podkreślę na wszelki wypadek, że zdecydowanie bliższym zarówno mi, jak i całej naszej grupie, jest upamiętnienie losów społeczności żydowskiej w postaci "kamieni pamięci" o których pisałem wcześniej, a informację o judensau z Cadolzburga publikuję wyłącznie jako dużą ciekawostkę krajoznawczo-historyczną. Zamek w Cadolzburgu z lotu ptaka "Wysoka woda" w okolicach Langenzenn W Langenzenn udało nam się obejrzeć jeszcze jeden oryginalny, nieregularny, pochyły plac miejski, piękny budynek lokalnego muzeum, zrobić rundkę wokół tutejszego klasztoru mającego być najlepiej zachowanym budynkiem tego typu w środkowej Frankonii, a potem pokręciliśmy się jeszcze chwilę w poszukiwaniu produktów pierwszej potrzeby i ruszyliśmy w dals...

Przeczytaj wszystko: Śladami Hohenzollernów po Frankonii. Historyczny szlak rowerowy.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: