Podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda w Szwajcarii

You are here

Podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda w Szwajcarii

... a tak niedługi szlak - bo 360 kilometrów to przecież okazja tylko do około 5-dniowej, najwyżej tygodniowej, podróży - Nord-Süd-Route jest wyjątkowo zróżnicowany jeśli chodzi o krajobrazy, przez które biegnie. Zaczynamy w “Szwajcarii jezior”, choć Włosi mają również w niej swój udział. Początek szlaku w Chiasso znajduje się zaledwie kilka kilometrów od słynnego włoskiego jeziora Lago di Como. a właściwy szlak szybko zjeżdża na ponad 20 kilometrów na brzeg malowniczego jeziora Lago di Lugano. To krajobrazy, które idealnie łączą alpejskie szczyty z urokiem śródziemnomorskiej roślinności. Wzdłuż brzegu widoczne są eleganckie wille, ogrody pełne cyprysów, palm i kwitnących krzewów, co nadaje temu regionowi charakter typowy dla południowej Europy...

Zobacz więcej: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Małopolsce
Rowery turystyczne
Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe

... rowadzi przez malownicze tereny, w tym wzdłuż rzeki Aare. Początkowo trasa biegnie przez rezerwat przyrody, a następnie dociera do jazu Erlinsbach, gdzie krzyżują się trzy główne szlaki rowerowe Szwajcarii (3, 5 i 8). Wspinaczkę na przełęcz Schafmattpass nagradzają widoki, po których następuje szybki zjazd w kierunku malowniczego Oltingen. Te wiejskie, spokojne okolice oferują typowy szwajcarski klimat, z licznymi sadami i winnicami na okolicznych wzgórzach. Przez pagórkowaty teren, pełen drzew owocowych i winnic, w których produkuje się lokalne wina, przez miasteczka Rothenfluh, Ormalingen i Gelterkinden docieramy do Liestal, głównego miasta kantonu Basel-Land, z urokliwą starówką i malowniczym ratuszem. Dalej, przez bardziej przemysłowe tereny między Liestal a...

Podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda w Szwajcarii

Podjazd pod Przełęcz Świętego Gotarda w Szwajcarii

... zała się najlepszym możliwym wstępem do naszej wyprawy, zapowiedzią podróżniczych emocji i widoków, które za kilka dni miały być dla nas dostępne na dłużej i już nie przez szybę pociągu. Duże wrażenie zrobiły na nas także warunki przewozu rowerów - estetyczne półki, podświetlane elementy i wykładzina na podłodze przypominały raczej domowe wnętrza, a nie wyposażenie przestrzeni bagażowej w pociągu dalekobieżnym. W dodatku koszt biletów kupowanych z 3-miesięcznym wyprzedzeniem był porównywalny z kosztem podróży w polskim pendolino z Gdańska do Katowic. Rowery w pociągu InterCity w Szwajcarii Pierwsze kilometry z jeziorami w tle Jak na tak niedługi szlak - bo 360 kilometrów to przecież okazja tylko do około 5-dniowej, najwyżej tygodni...

Przeczytaj wszystko: Szlak rowerowy Północ-Południe. Szwajcaria na lato.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: