Opuszczone sanatoria przed Lychen

You are here

Opuszczone sanatoria przed Lychen

... Do Feldbergu zjechaliśmy z ulgą, ostatnimi kilometrami w Meklemburgii zmęczeni bardziej, niż kilkukrotnie dłuższym czasem jazdy po Brandenburgii. W Feldbergu na nocleg trafiliśmy do leśnego hotelu Stieglitzenkrug, którego część stanowi piękna, zabytkowa sala restauracyjna z 1860 roku, w której - w dodatku - akurat odbywała się swojska niemiecka impreza firmowa. Zabytkowa sala w leśnym hotelu Stieglitzenkrug Po naprawdę słabej końcówce poprzedniego dnia na złych drogach Meklemburgii-Pomorza Przedniego, ranek poprawił nam humory. Kilka pierwszych kilometrów przejechaliśmy po drodze poprowadzonej wokół jezior Pojezierza Feldberskiego (Feldberger Seenlandschaft), w większości będącej asfaltowym ciągiem pieszo-rowerowym. I choć kilka podjazdów wymaga...

Zobacz więcej: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.

Obserwuj Znajkraj na Facebooku i Instagramie, zobacz nowe Ministerstwo Turystyki Rowerowej :-)

Nasi Partnerzy

Szlaki rowerowe w Brandenburgii
Szlaki rowerowe w Małopolsce
Bird.pl. Wędrowne wczasy rowerowe
Wędrowne wczasy rowerowe
Rowery turystyczne

... zecinie w 1567 roku, będący jednym z najstarszych dzwonów w Brandenburgii. Cenna jest również zachowana, oryginalna, gotycka, belkowa konstrukcja dachu. Kościół w Gandenitz w Uckermarku Pamiętny przejazd przez Pojezierze Meklemburskie Końcówkę drugiego dnia zapamiętamy na pewno na długo. Po fantastycznych rowerowych warunkach wokół Templina, trafiliśmy na krótki odcinek szlaku rowerowego dookoła Uckermarku, który biegnie po obszarze administracyjnym Meklemburgii-Pomorza Przedniego. To było jak krótka podróż z nieba do piekła. Po asfaltowych, wygodnych, gładkich drogach rowerowych Brandenburgii wjechaliśmy na fatalną, gruntową, nierówną, wysypaną kamieniami drogę przed Feldbergiem. Zdarzył się nawet kawałek regularnego bruku. Narzekaliśmy ni...

Opuszczone sanatoria przed Lychen

Opuszczone sanatoria przed Lychen

... y kombinacją szlaków Brandenburgii i Pomorza Zachodniego z Berlina do Szczecina. Wtedy nie udało nam się znaleźć tu noclegu ze względu na liczebność naszej grupy - jechaliśmy w aż dwanaście osób. Tym razem - we dwoje - bez problemu znajdujemy pokój w rowerowym pensjonacie, który łatwo znajdujemy dzięki stojącemu staremu rowerowi z tabliczką “Bett und Bike” - niemieckiej sieci miejsc przyjaznych rowerzystom. Ten i inne noclegi w Uckermarku rezerwowaliśmy przez serwis rezerwacyjny Booking.com. Stary rower przed rowerowym pensjonatem Joachimsthal z kościołem i brukowanymi uliczkami Kolejny dzień zaczynamy od rundki po przyjemnym Joachimsthal, którego zachowane uliczki i kamienice znów przywołuję refleksję na temat szczęścia, jakie podczas II wojn...

Przeczytaj wszystko: Brandenburgia na rowery: Uckermark, czyli Marchia Wkrzańska.

Ostatnie relacje z tras rowerowych

Zobacz inne zdjęcia: